Francuski SUV nie zrobi kariery na brazylijskim rynku
Nie jest tajemnicą, że Latin NCAP to organizacja, która na wzór organizacji Euro NCAP ocenia bezpieczeństwo pojazdów. Organizacja działająca na Karaibach i w Ameryce Łacińskiej bierze pod uwagę wiele aspektów, zanim uzna, że samochód jest w stanie zapewnić pasażerom ochronę w razie wypadku.
Od 2020 r. protokół testów zmodyfikowano, przez co stały się bardziej wymagające. Latin NCAP przyznaje oceny bezpieczeństwa na podstawie:
– oceny ochrony dorosłych pasażerów (bezpieczeństwo pasywne/wtórne),
– ochrony dzieci pasażerów (bezpieczeństwo pasywne/wtórne),
– ochrony pieszych i niechronionych użytkownikó dróg oraz systemów wspomagania bezpieczeństwa oferowanych przez dany model samochodu.
Brazylijski Citroën C3 Aircross, którego Latin NCAP właśnie oceniło, uzyskał okrągłe zero gwiazdek. To wielki powód do niepokoju, który stawia pod znakiem zapytania nową strategię Stellantis. Zwłaszcza że model miał na tamtejszym rynku zapoczątkować erę tanich SUV-ów.
Brazylijski Citroën C3 Aircross z całkowitym brakiem ochrony
Patrząc na wyniki poszczególnych testów, francuski SUV okazuje się kompletną katastrofą. Latin NCAP zidentyfikowało nie jeden, a wiele problemów. Stwierdzono m.in., że ochrona klatki piersiowej jest stanowczo za słaba.
Krytyczną lukę w przypadku zderzenia czołowego ujawnił manekin pasażera z przodu. Niepokojąca deformację ujawniono także podczas testów uderzenia bocznego. Co w efekcie oznacza, że brazylijski Citroën C3 Aircross naraża pasażerów na niebezpieczeństwo. Ujawniono również, że zagłówki nie absorbowały prawidłowo sił podczas testu uderzenia kręgosłupa szyjnego. To niesie ze sobą bardzo wysokie ryzyko poważnych obrażeń szyi. Jeśli chodzi o bezpieczeństwo dzieci pasażerów, testy Latin NCAP wykazały, że wiązania ISOFIX także nie spełniają standardów organizacji. To, pomimo że są oczekiwanym standardem.
Sam Citroën C3 Aircross także nie przeszedł testu po zderzeniu. Brak ochrony jest całkowity, bo samochód nie otrzymał przednich i tylnych kurtyn powietrznych. Ostateczna nota jest zatem zasadna. Pytanie, czy to efekt redukcji kosztów obniżających cenę modelu na wschodzących rynkach?
Wiemy w Europie, że Citroen potrafi projektować bezpieczne samochody. Zatem dlaczego Stellantis postanowił zaoszczędzić w brazylijskim odpowiedniku na tak ważnym kryterium, jakim jest bezpieczeństwo? W obecnych warunkach kolizja w brazylijskim C3 Aircross może skutkować poważnymi obrażeniami albo nawet śmiercią. Jeśli Stellantis nie weźmie pod uwagę zaleceń Latin NCAP i nie wzmocni konstrukcji oraz nie wyposaży SUV-a w kurtyny powietrzne i lepszy system ISOFIX, nie ma co liczyć na tłumy klientów.
Nowości
E-Mobilność
