To kompletna i ekonomiczna opcja dla tych, którzy nie chcą SUV-a w garażu
Nie jest tajemnicą, że dziś uprzywilejowane miejsce na rynku znajdują modele bliżej portfeli wielu klientów. Ponadto prawdą jest, że nie muszą byc dużym SUV-em. Dużym plusem będzie fakt, że nie pochłoną znacznej części dochodów podczas wizyt przy dystrybutorach i mają więcej niż dobre wyposażenie. W tej kwestii marka produkowana pod parasolem Renault może się pochwalić ofertą nie do pobicia.
Ekonomiczną i bardzo kompletną opcją na nowy samochód w garażu jest znajdujące się w ofercie marki Dacia Sandero. Świadczy o tym fakt, że od dawna zajmuje uprzywilejowane miejsce na rynku niedrogich kompaktów. Dziś na jego sukces składa się dodatkowo nowoczesny design i wydajne silniki. Ci, którzy nie potrzebują SUV-a i wystarczy im praktyczny samochód, nie muszą wydawać więcej niż 64 200 zł, by cieszyć się faktem posiadania nowego samochodu.
Sandero nie pozostaje daleko w tyle pod względem technologii
Prawdą jest, że wielu narzekało, że Dacia oferuje zbyt mało technologii na pokładach swoich modeli. Pod względem technologii nowe Sandero nie pozostaje daleko w tyle.
Kupujący już w standardzie mogą liczyć na takie elementy wyposażenia jak dotykowy ekran z łącznością dla Android Auto i Apple CarPlay , tempomat, Bluetooth i gniazdo USB. Jeśli chodzi o bezpieczeństwo, na liście funkcjonalności zobaczymy także szereg aktywnych systemów np. system wspomagania nagłego hamowania z funkcją wykrywania pieszych, rowerzystów (AEBS) oraz system wspomagania parkowania tyłem. Nowe Sandero oprócz poduszek powietrznych z przodu wyposażono także w boczne kurtyny.
Za nieco więcej, bo 68 200 zł Sandero otrzymuje dodatkowo m.in. elektryczne lusterka boczne z funkcją rozmrażania i z czujnikiem temperatury, kierownicę pokrytą skórą ekologiczną i wszystkie szyby regulowane elektrycznie.
Sandero w najnowszej generacji wzbogaciło się nie tylko o podkreślającą solidność linię nadwozia. Wnętrze może się teraz pochwalić obszerną przestrzenią jak na ten segment. Zarówno z przodu, jak i z tyłu. Dobre wrażenie robi także bagażnik o pojemności 328 litrów, który możemy powiększyć dzięki składanym tylnym siedzeniom.
Tani miejski anty-SUV może się pochwalić etykietą eko
W dobie rygorystycznych norm spalin Dacia Sandero ma jeszcze jedną wielką zaletę. Jest w ofercie z silnikiem zasilanym LPG. Trzeba się wówczas zdecydować na wersję wyposażenia Expression o mocy 101 KM dostępną od 68 200 zł. To ona pozwala na etykietę eko. Nie jest ona bez znaczenia dla tych, którzy poruszają się głównie w miejskich przestrzeniach. Dacia oferuje Sandero także z silnikiem benzynowym o mocy 92 KM, którego średnie zużycie paliwa wynosi 5,2 l/100 km.
Niezależnie od wyboru opcji mechanicznej Dacia Sandero jest trudnym rywalem dla konkurentów. Podstawowa wersja wystarcza na codzienne dojazdy do pracy. Bardziej kompletne wyposażenie czyni rumuński kompakt samochodem idealnym nawet na okazjonalne wycieczki. Jeśli weźmiemy dodatkowo pod uwagę, że dealerzy Dacii oferują finansowanie w dostosowanych dla nas ratach, Sandero to bardzo atrakcyjna i rozsądna propozycja. Zwłaszcza gdy chodzi o zakup samochodu przy napiętym budżecie domowym. CZYTAJ TAKŻE: Dwa tanie modele na fali popularności. Jeden z nich imponuje wydajnością i sylwetką mini SUV-a
Nowości
E-Mobilność
Używane