Paliwo na stacjach odrobinę droższe? Eksperci wskazują, kiedy benzyna znów będzie kosztować 6 zł/l

Sytuacja w hurcie nie pozostawia wątpliwości

Dla analityków rynku paliw nie jest to szczególne zaskoczenie, bo w hurcie diesel i benzyna drożały od początku października. Teraz owoce tego będą zbierać klienci detaliczni, którzy już mogą zauważyć, że paliwo kupują o kilka groszy na litrze drożej.

Z danych Biura Maklerskiego Reflex wynika, że najmocniej podrożał olej napędowy, bo o 9 groszy na litrze. Trend podwyżkowy widać też w przypadku LPG, bo autogaz kosztuje średnio 6 gr/l więcej niż tydzień temu. Przed wzrostami nie uchroniła się tym bardziej benzyna, za którą płacimy więcej o 4-5 gr/l.

Średnie ceny paliw w Polsce (stan na 10.10.2024:

Benzyna Pb95 – 5,96 zł/l
Benzyna Pb98 – 6,72 zł/l
Olej napędowy – 6,03 zł/l
Autogaz (LPG) – 2,91 zł/l

Źródło: BM Reflex

Czy paliwo na polskich stacjach będzie drożeć?

Eksperci nie mają wątpliwości, że kolejny tydzień przyniesie kolejne wzrosty stawek na pylonach. – Ze względu na skalę podwyżek w hurcie, kilkugroszowe podwyżki na stacjach będziemy nadal obserwować – piszą Urszula Cieślak i Rafał Zywert z BM Reflex w komunikacie. – Tak jak w tym tygodniu średnia cena diesla w kraju ponownie wzrosła do poziomu powyżej 6 zł/l, tak w przypadku benzyny bezołowiowej 95, wzrost w okolice 6 zł/l może nastąpić w przyszłym tygodniu – prognozują.

Wiele osób może zauważyć rozbieżności względem średnich cen przytoczonych w artykule. Wynika to jednak z faktu, że stacje różnie reagują na zmiany na rynku, np. w zależności od terminów droższych dostaw. – Z analizy wynika zróżnicowana skala zmian cen paliw na poszczególnych stacjach, ale też to, że na części stacji ceny się jeszcze nie zmieniły – wskazują eksperci BM Reflex. – Tu gdzie zmiany odnotowaliśmy, benzyny drożały z reguły od 5 do 10 groszy na litrze, a olej napędowy od 10 do 15 groszy na litrze – zauważają.

Oczy skierowane na Bliski Wschód

W październiku wzrosła też cena ropy naftowej, choć ta nadal utrzymuje się pod progiem 80 dolarów za baryłkę (79 USD/bbl). Wiele zależy od sytuacji na Bliskim Wschodzie. Jeśli Izrael zaatakuje Iran, notowania surowca mogą pójść w górę. W tym miesiącu więcej płacimy też za dolara, ale kurs 3,92 na razie nie powinien prędko dotrzeć do pułapu 4 zł.

Źródło: www.reflex.com.pl