Ta funkcja Google Maps nie była trafiona
Jeszcze nie tak dawno Google Maps próbowało przeobrazić swoją aplikację w dosłownie potrafiącą wszystko. Jednym z pomysłów, który zadebiutował w 2018 roku, była opcja śledzenia miejsc. Ta funkcja umożliwiała użytkownikom śledzenie firmy tak samo, jak ma to dziś miejsce na Facebooku. Dzięki temu mogliśmy obserwować jej ogłoszenia, wydarzenia, oferty i wszystko inne.
Nie tak dawno Google Maps wycofało z aplikacji czaty biznesowe ze względu na niskie wykorzystanie. Wszyscy korzystają do tego celu z aplikacji społecznościowych, czy komunikatorów. Nikt nie pisze do pizzerii, czy mechanika, za pośrednictwem map, choć ten pomysł w rzeczywistości miał pewien potencjał.
Teraz ten sam los spotka możliwość śledzenia miejsc, o której piszemy wyżej. W ciągu ostatnich lat gigant wyszukiwania nie udoskonalał, ani nie aktualizował tych funkcji. Na swoich stronach technicznych nie oferował nawet szczegółowych informacji na temat śledzenia firm. Co prawda możemy dowiedzieć się, jak przestać obserwować firmę, ale nie jak… rozpocząć śledzenie.
Wycofanie funkcji jest już w toku
Wszystko wskazuje na to, że amerykański gigant już rozpoczął usuwanie tej funkcji dla niektórych użytkowników. W wielu przypadkach przycisk „Obserwuj” zniknął już z aplikacji. Ostateczny termin został wyznaczony na styczeń 2025 roku.
Co ciekawe, użytkownicy nadal mogą zapisywać obserwowane przez siebie miejsca, pobierając dane z Google Takeout. Jeśli jesteś jednym z użytkowników, którzy z niej korzystali, wciąż będziesz mógł to robić nawet po styczniu 2025 roku.
Zmiany zostały dostrzeżone przez internautów w beta wersji najnowszej aplikacji. Gdy rozpocznie się wdrażanie kolejnej stabilnej wersji, amerykański gigant z pewnością opublikuje kolejne informacje na temat wycofania tej funkcji.