Z oferty producentów z Państwa Środka najczęściej w Polsce sprzedawane są auta z silnikami spalinowymi. Jak pokazują dane IBRM Samar, te stanowią aż 86,12 proc. tegorocznej sprzedaży (wyniki za styczeń i luty 2024 r.). Co ciekawe, na drugim miejscu wcale nie jest diesel, bo udział takiego silnika wynosi zaledwie 1,31 proc. Dużo chętniej Polacy sięgają po chińskie samochody elektryczne. Te w sprzedażowym torcie po dwóch miesiącach tego roku mają aż 12,57 proc. udziału.
Które chińskie samochody są najpopularniejsze w Polsce?
W styczniu i lutym w Polsce zarejestrowano łącznie 553 modele chińskich marek, z czego aż 75 proc. to zasługa brandu MG. Dawna brytyjska marka przeżywa teraz drugą młodość od kiedy przejął ją chiński koncern SAIC. Choć sprzedaż 411 egzemplarzy w Polsce może nie powalać na kolana, to jest to lepszy wynik w tym roku od Mitsubishi, Jeepa (obie po 398 szt.) czy Fiata (353). Niewiele zabrakło, aby wyprzedzić koreańskiego Ssangyonga (420).
Hitem marki jest rodzinny SUV, czyli MG HS. W pierwszych dwóch miesiącach 2024 r. znalazł 221 nowych nabywców w Polsce. Na wynik mocno zapracował też kompaktowy SUV – MG ZS, któremu naliczono 144 rejestracje. To zarazem najtańsze auto marki w Polsce, bo ceny zaczynają się od 79 800 zł brutto. Podium kompletuje w pełni elektryczne MG4, które na rynku BEV (elektryki z baterią) wyprzedza konkurencją z Renault czy Toyoty.
Drugim najpopularniejszym chińskim producentem w Polsce jest BAIC. Marka z Pekinu rozpoczęła rok od 88 rejestracji, a niemal połowę rezultatu wypracował SUV – BAIC Beijing 3 (43 szt.). Z kolei BAIC Beijing 5 (24 szt.) okazał się odrobinę lepszy od modelu X35 (21 szt.). Wyniki producenta mogą być niebawem jeszcze lepsze, bo firma zapowiada kolejne premiery. Lada moment do oferty wejdzie m.in. duży SUV BAIC Beijing 7 oraz terenowe auta z serii BJ.
7 sprzedanych sztuk, czyli najpopularniejszy chiński diesel
Na polskim podium znajduje się marka Maxus, ale jej tegoroczna sprzedaż to zaledwie 23 egzemplarze. Najwięcej rejestracji, bo… 8 szt. zanotował elektryczny SUV – Maxus Euniq 6. O jedną sztukę mniej sprzedano dostawczego Maxusa Deliver 9, czyli obecnie najpopularniejszego chińskiego diesla. Numerem trzy w ofercie marki (z 4 rejestracjami) jest elektryczny dostawczak Maxus E-Deliver 3 z zasięgiem 371 km w cyklu miejskim.
Pozostałe chińskie modele sprzedawały się w tym roku w liczbie 1-2 egzemplarzy. Nie brakuje wśród nich perełek, do których można zaliczyć auta luksusowej marki NIO.