Poradnik
Dlaczego z rury wydechowej wydobywa się biały dym?
Powodów może być kilka i nie zawsze oznaczają one kłopot z samochodem. Przykładem niebudzącym obaw może być odpalenie samochodu w mroźny poranek. Po włączeniu silnika w zmrożony układ wydechowy trafia fala rozgrzanych do kilkuset stopni spalin. Z tego powodu znajdująca się tam para wodna momentalnie się skrapla pod wpływem wysokiej temperatury i odparowuje. I to właśnie może być biały dym, który widoczny jest aż do momentu, w którym układ wydechowy rozgrzeje się dostatecznie i wyrzuci z siebie wszystkie drobinki wody.
Znacznie poważniej wygląda sytuacja, gdy biały dym wydobywa się w trakcie jazdy. Wtedy najpewniej pojawiła się nieszczelność na chłodnicy EGR bądź winna jest uszczelka pod głowicą. W samochodach w których nie ma chłodnicy EGR automatycznie wiadomo, co jest powodem takiego zjawiska. Mówiąc bardziej obrazowo – spaliny przedostają się do płynu chłodniczego, a płyn do komory spalania.
Ile kosztuje naprawa, aby diesel nie dymił na biało?
Choć diagnoza w silnikach wysokoprężnych białego dymu jest prosta, to jednak sama naprawa już nie. Sama uszczelka, która stała się przyczyną awarii jest najtańszą rzeczą w tym wszystkim. Tyle tylko, że aby ją wymienić trzeba przejść długą drogę. Mechanik musi rozpocząć swoją pracę od tzw. planowania głowicy, czyli delikatnego spiłowania i wyrównania jej powierzchni. Do tego trzeba doliczyć koszt czyszczenia lub potencjalnej wymiany prowadnic, gniazd zaworowych i uszczelniaczy.
Mechanik będzie musiał wymienić również płyn chłodniczy i olej silnikowy. Całkowity koszt takiej usterki wyceniany jest w zależności od silnika na poziomie 1500-2000 złotych. Może to być nawet większa kwota w przypadku większej pojemności silnika czy droższego modelu pojazdu.
Jak zapobiec temu, aby diesel nie dymił na biało?
Kierowcy w przypadku takich awarii zastanawiają się czy można było zapobiec takiej sytuacji i tak dużemu wydatkowi. Jest to możliwe, jeśli kierowca prowadzi regularną diagnostykę systemu chłodzenia oraz uszczelki pod głowicą. Takie kroki pozwalają na to, aby zapobiegać temu, żeby doszło do awarii i wydobywania się białego dymu z rury wydechowej.
Wykrycie pęknięcia, przepalenia lub innej usterki, pozwala na to, aby wcześniej przeprowadzić odpowiednie prace, które będą znacznie mniej kosztowne. Warto poprosić mechanika, aby w trakcie jednej z wizyt przeprowadził tego typu kontrolę. Sam temat tyczy się głównie silników diesla, ale warto mieć na uwadze, że niemal identycznie wygląda sytuacja, gdy chodzi o jednostki benzynowe.
