Poradnik
Co oznacza czarny dym w silniku diesla?
Taki kolor nigdy nie zwiastuje niczego dobrego i kojarzy się tylko i wyłącznie z awarią. Z reguły najczęściej takie zadymienie pojawia się w starych samochodach, mających około 15 lat użytkowania. W nowych autach na pewno jest to widok rzadki, ale nie oznacza to, że nie może wystąpić on w ogóle.
Nie należy jednak brać jednorazowej sytuacji pod uwagę. Może tak zdarzyć się, że np. w momencie, gdy samochód wjeżdża pod górkę, a silnik mocniej pracuje. Wtedy wydobycie się czarnego dymu nie jest czymś co powinno dziwić. To nie będzie awaria, a wyrzucenie zalegającego nagaru pod wpływem bardziej wytężonej pracy silnika.
Dlaczego diesel dymi na czarno?
Choć pytanie wydaje się proste, to jednak odpowiedzi na nie jest bardzo wiele. Najczęściej wiąże się to z problemem spowodowany niewłaściwym rozpyleniem paliwa, a więc awarii mogły ulec kosztowne w naprawie wtryski. Powodem może być także zatkanie filtra powietrza lub usterka układu doładowania, czyli awaria turbosprężarki. Zdarza się, że zepsuć mogła się pompa wysokiego ciśnienia, czy też źle kojarzący się kierowcom filtr DPF.
Powodów zatem jest wiele i oddając samochód na warsztat, trzeba liczyć się z tym, że mechanik będzie potrzebował nieco czasu na zdiagnozowanie problemu. Trzeba mieć również świadomość, że tego typu naprawy do najtańszych nie należą. Żeby ominąć takie kłopoty można inwestować w lepszej jakości paliwo, ale nie da to nigdy gwarancji tego, że taki problem nas nie spotka.
Dlaczego pojawił się czarny dym w samochodzie benzynowym?
W przypadku tego typu samochodów droga do naprawy jest znacznie prostsza i mniej skomplikowana. Tutaj w pierwszej kolejności mechanik skieruje swoją uwagę na układ sterowania silnikiem. Winna najczęściej jest sonda lambda, która przekazuje nieprecyzyjne informacje w kwestii składu mieszanki paliwa z powietrzem.
Rzadziej problem może wynikać z zatkanego filtra, nagromadzenia się większej ilości nagaru. Czarny dym może występować również przez wtryski w nowszych modelach samochodów. Tutaj dość często pomaga wlanie do baku paliwa specjalnej mieszanki odpowiedzialnej za oczyszczenie wtrysków.
Za czarny dym można otrzymać mandat i stracić dowód rejestracyjny
Jeżeli policja zauważy, że z naszego samochodu wydobywa się nieustannie czarny dym, trzeba spodziewać się kontroli. Taki widok świadczy o awarii samochodu, a także zanieczyszczaniu środowiska. Wiąże się to z odebraniem dowodu rejestracyjnego do czasu naprawy usterki, a także mandatem. Po zmianie taryfikatora można otrzymać grzywnę w wysokości od 20 złotych do nawet 3 000 złotych. Zbędny wydatek do i tak już dużej zapłaty na warsztacie. To też pokazuje, że nie warto zwlekać z wizytą u mechanika.
