Fiat zaprezentował "BMW X4 dla ubogich". Sportowy SUV jest tani i wygląda wyjątkowo dobrze

• Fiat zaprezentował nowy model w popularnym nadwoziu SUV coupé 

• Do tej pory tego typu nadwozie było „zarezerwowane” głównie dla segmentu premium

• Fiat Fastback ze znaczkiem Abartha rozwija moc 185 KM

Najciekawszy Fiat od lat? Oto Abarth w nadwoziu SUV coupé 

W ostatnich latach włoska firma nie zaprezentowała zbyt wielu interesujących modeli. Mamy tu na myśli samochód, który byłby połączeniem atrakcyjnej ceny z praktycznością i wszystkim tym, do czego Fiat przyzwyczaił nas w całej swojej historii. Taka a nie inna sytuacja wynika jednak z wielu różnych czynników. Jednym z nich jest z całą pewnością wprowadzenie nowych przepisów unijnych, które z powodzeniem uśmierciły najmniejsze i najtańsze samochody. 

Teraz jednak Fiat może wprowadzić do swojej oferty prawdziwy hit. Już w zeszłym roku model Fastback pojawił się w portfolio włoskiej firmy. Niestety, ale jest on dostępny tylko dla klientów w Ameryce Południowej. Mogą oni wybierać między dwoma platformami przystosowanymi zarówno do benzyny jak i etanolu. To drugie paliwo jest szczególnie popularne w Brazylii. 

W zwykłej wersji samochód generuje 125 koni mechanicznych, jednak przy tankowaniu go etanolem moc wzrasta do 130 KM. To paliwo nie jest jednak zbyt ekologiczne. Moc trafia na przednią oś, a w wersji Limited Edition SUV coupé mógł pochwalić się już 185 KM. Na masce widniało wciąż logo Fiata, jednak silnik ozdobiony był już znaczkiem Abartha. 

SUV-y coupé już nie tylko w segmencie premium 

Jednym z pierwszych samochodów tego typu było BMW X6. Gdy bawarską marka zaprezentowała go na Salonie Samochodowym w Detroit w 2008 roku, ludzie pukali się po głowach. Nikt nie spodziewał się, że tego typu nadwozie może okazać się takim sukcesem.

Od tego czasu pojawiła się już trzecia generacja X6, do której dołączył także mniejszy SUV X4. W swojej najnowszej odsłonie ze znaczkiem M samochód generuje 510 koni mechanicznych. Jego ceny zaczynają się jednak od prawie 500 000 złotych, więc jest on cholernie drogi. 

Do tej pory zresztą tego typu nadwozia były niejako zarezerwowane dla samochodów marek premium. A już tym bardziej jeśli chodzi o gorętsze, bardziej usportowione wersje. 

Fiat Fastback ze znaczkiem Abartha – to będzie sprzedażowy hit 

Włosi zaprezentowali właśnie swojego SUV-a ze znaczkami Abartha, potwierdzając że zapotrzebowanie na tego typu SUV-y jest bardzo duże. Samochód różni się od zwykłej wersji logotypami, ale także skórzanym obszyciem wybieraka automatycznej skrzyni biegów. W komorze silnika wciąż pracuje 185-konna jednostka. Pozwala ona rozpędzić się do 100 km/h w 7,6 sekundy, więc nie ma tragedii. 

Abarth otrzymał także obniżone o 5 mm i bardziej sportowe zawieszenie. Są też inne amortyzatory, sprężyny i większy przedni stabilizator. Co prawda moc wciąż trafia tylko na przednią oś, ale nie powinno to stanowić przy takiej mocy większego problemu. Wśród zmian względem podstawowej wersji możemy wyróżnić także krawędzie błotników, zderzaki i progi w tym samym kolorze co reszta nadwozia. Do tego w kontrastowych kolorach występują przedni i tylni splitter oraz 18-calowe felgi BBS. 

We wnętrzu znajdziemy (oprócz logotypów Abartha) ozdoby imitujące karbon, czerwone przeszycia, czy 10-calowy ekran multimediów. Za dodatkową opłatą można dorzucić do samochodu lepszy system audio lub sportowy filtr powietrza. Jeśli zdecydujemy się na nieco bardziej wypasioną wersję, samochód będzie kosztował około 130 000 złotych.