Litwinowicz walczył do końca!
Damian Litwinowicz, dla którego był to kolejny sezon w mistrzostwach Europy, w tym roku rywalizował za kierownicą Audi A1 w EuroRX3. Polak świetnie rozpoczął sezon i był najlepszy na start sezonu na Węgrzech. Najwięcej punktów zgromadził także w Portugalii, a w Norwegii był drugi. Jak cień podczas każdej rundy podążał za nim jednak Norweg Espen Isaksaetre.
Rywal Polaka był najlepszy w przedostatniej rundzie sezonu w Szwecji i przed ostatnią rundą obu zawodników dzieliło zaledwie pięć punktów w klasyfikacji sezonu. O losach mistrzostwa miała rozstrzygnąć runda w niemieckim Estering.
– Spodziewałem się, że w pierwszych dwóch runach będę szybki. Lubię te tory. Montalegre to mój ulubiony obiekt w kalendarzu. Wiedziałem również, że Espen będzie szybki na skandynawskich torach i może mieć na nich przewagę. Na początku lata testowaliśmy w Niemczech i czuję się pewnie. Oczywiście chcę wygrać, ale nie za wszelką cenę. Chcę by walka była uczciwa. Espen i ja dobrze się dogadujemy jako zespołowi koledzy i żaden z nas nie chce zderzyć się ze sobą. Jestem pewien, że będzie ciasno i chociaż pięć punktów nie jest dużą przewagą, to mogą okazać się ważne – zapowiadał przed startem Litwinowicz.
Litwinowicz z koroną
Damian Litwinowicz nerwowo rozpoczął ostatnie zmagania. Podczas, gdy w pierwszym biegu kwalifikacyjnym najlepszy był bezpośrendi rywal Polaka, to sam Litwinowicz był dopiero jedenasty. W drugim biegu Polak wskoczył już na trzecie miejsce, ale Isaksaetre był drugi. W trzeciej części kwalifikacji Norweg ponownie był najlepszy, a Polak trzeci. Na koniec walki o półfinał obaj kierowcy wywalczyli dublet. Isaksaetre ponownie był szybszy.
Wyniki kwalifikacji sprawiły, że najważniejsi w walce o mistrzowską koronę rywalizowali w dwóch różnych półfinałach. Norweg awansował do finału z trzeciego miejsca, a Polak z drugiego. W finałowej batalii miały rozstrzygnąć się losy mistrzostwa.
W finale niemieckiej rundy najlepsi okazali się kierowcy, którzy nie zaliczyli całego sezonu: Dylan Dufas i David Bouet. Trzeci był Niemiec Nils Volland, który został również trzecim kierowcą sezonu. Damian Litwinowicz dzięki czwartej pozycji został mistrzem Europy. Espen Isaksaetre był piąty.