Rynek motoryzacyjny zmienia się na naszych oczach. Do historii przechodzi coraz więcej ikonicznych jednostek napędowych, zmienia się także gama modelowa. Coraz częściej z dużym zainteresowaniem spoglądamy w stronę nadwozia typu SUV. W ten sposób znikają kombi, sedany i hatchback’i. Nieco inaczej sytuacja wygląda w przypadku aut z drugiej ręki. Tutaj dosyć dużym zainteresowaniem cieszą się pojazdy, które potocznie nazywamy limuzynami.
Audi A6 z silnikiem wysokoprężnym
Audi A6 C6 wprowadzono na rynek w 2004 roku. W 2008 roku, model przeszedł facelifting, który objął m.in. wprowadzenie świateł LED do jazdy dziennej w reflektorach, a także z tyłu pojazdu. Światła te były teraz standardowym elementem, podczas gdy w modelu przed modernizacją były dostępne jedynie jako opcja.
Podstawowy silnik diesla dostępny w Audi A6 C6 to 2.0 TDI z pompowtryskiwaczami. Choć nie jest to pojazd wybitnie szybki, nie można go określić jako wolny. Silnik ten oferuje wystarczającą moc do efektywnego poruszania się w mieście i na trasie, generując moc 140 KM. Niestety, ma problemy z pękającą głowicą i wadliwymi pompowtryskiwaczami, a po zakupie wymaga wymiany zabieraka pompy oleju. Wymienione problemy skutecznie dyskwalifikują tę wersję.
Silniki 2.0 TDI o mocy 136 i 170 KM są teoretycznie mniej awaryjne, ale nie z pompowtryskiwaczami, a z wtryskiem typu Common Rail. Te silniki również wymagają wymiany zabieraka pompy oleju po zakupie. Wadą tych jednostek może być problem z opiłkującą pompą wysokiego ciśnienia, która może uszkodzić wtryskiwacze, co skutkuje koniecznością czyszczenia całego układu paliwowego. Koszt tego, wraz z wymianą elementów układu wtryskowego, może przekroczyć 10 000 zł.
Audi A6 z benzyną – uważaj na łańcuch rozrządu!
Sytuacja jest lepsza w przypadku silników benzynowych. Wyróżnia się tutaj turbodoładowany silnik 2.0 TFSI (170 KM), który zapewnia solidną dynamikę i trwałość. Warto również zwrócić uwagę na wolnossący silnik V6 2.4 l (177 KM), chociaż wymaga on wyższych kosztów wymiany rozrządu niż 2.0 TFSI i oferuje nieco gorsze osiągi. Na uwagę zasługują także jednostki 2.8 FSI (190, 210 oraz 220 KM) i 3.2 FSI (256 KM), choć ten ostatni ma problem z szybko zużywającym się łańcuchem rozrządu.
Czy jest to dobry wybór?
W przypadku Audi A6 C6 ciągle mówimy o solidnym samochodzie, który coraz mocniej musi zmagać się z upływającym czasem. Na rynku wtórym coraz trudniej znaleźć egzemplarze w bardzo dobrym stanie technicznym. Część z nich ma już za sobą poważną wypadkową przeszłość. Czy opłaca się kupować taki egzemplarz? Z pewnością nadal jest to całkiem rozsądna propozycja, choć coraz droższa w utrzymaniu.
Nowości
E-Mobilność
