Ten artykuł powstał w ramach płatnej współpracy z PKN ORLEN.
Testowy i ulice na start
Nim ruszyły zmagania, w czwartkowy poranek czasu lokalnego rozegrano odcinek testowy. Kajetanowicz i Szczepaniak przyzwyczaili już fanów, że traktują go jako dobry sprawdzian ustawień samochodu przed właściwą walką, nie skupiając się na rezultatach. O te zaczęli walkę podczas prób Street Stage GTO 1 oraz 2, które mierząc łącznie ponad dwa kilometry zainaugurowały rywalizację w Rajdzie Meksyku. Podczas jej pierwszego przejazdu duet ORLEN Rally Team zanotował bardzo dobry, trzeci czas, plasując się jedynie jedną sekundę za zwycięzcami. Na drugim przejeździe zajęli czwarte miejsce i po czwartkowych zmaganiach są na trzeciej pozycji w kategorii WRC2, tylko 2,6 sekundy za liderami, fińskim duetem Lindholm/Hämäläinen.
– Bardzo się cieszę, że w Meksyku rozpoczynamy sezon Rajdowych Mistrzostw Świata. Przejechaliśmy dwa odcinki specjalne, miejskie, krótkie, ale przy naprawdę bardzo gorącej atmosferze i dopingu kibiców. U nas jest 23:00, w Polsce budzi się dzień, a my idziemy spać w dobrych humorach. Naprawdę ta atmosfera dodaje skrzydeł, prawa noga na gazie jest cięższa, ale przed nami cały rajd. Wysokie temperatury i duże wysokości, na których będziemy się ścigać, na pewno nie będą ułatwiać nam zadania, ale jesteśmy gotowi. Cały zespół ORLEN Rally Team przygotowywał się bardzo mozolnie do tego sezonu i jesteśmy dobrze nastawieni – powiedział Kajetan Kajetanowicz, czterokrotny Rajdowy Wicemistrz Świata w kategoriach WRC2 i WRC3.
Co nas czeka dalej?
Piątkowy etap rozpocznie się o 15:48 czasu polskiego, od pierwszego przejazdu słynnego i jednego z najdłuższych w rajdzie odcinków El Chocolate (29,07 km). Następnie załogi rywalizować będą na trasach prób Ortega (15,71 km) i Las Minas (13,79 km). Po przerwie serwisowej powtórzą te trzy próby. Na koniec dnia pokonają jeszcze krótkie oesy Las Dunas Superspecial (3,70 km) oraz Distrito León Mx (1,30 km).