Ricciardo wraca do korzeni
Daniel Ricciardo, który w 2011 roku zaliczył swoje pierwsze grand prix Formuły 1, nie znalazł miejsca na sezon 2023. Australijczyk nie poddaje się jednak w walce o powrót do właściwej stawki i w przyszłym roku będzie trzecim kierowcą Red Bulla. Co ciekawe Ricciardo bronił już barw ekipy w latach 2014-2018.
– Wspaniale jest sprowadzić Daniela z powrotem do rodziny Red Bulla. Ma ogromny talent i genialny charakter. Wiem, że cała fabryka nie może doczekać się powitania go w domu. Będzie pełnił rolę kierowcy testowego i rezerwowego. Da nam szansę na dywersyfikację, pomagając w rozwoju samochodu i zespołowi swoim doświadczeniem i wiedzą. Jesteśmy bardzo zadowoleni, ze ponownie będziemy współpracować – mówił Christian Horner, szef Red Bull Racing.
Chęć powrotu do walki
Daniel Ricciardo zadebiutował w Formule 1 w 2011 roku broniąc barw ekipy HRT. W 2012 roku dołączył do rodziny Red Bulla i przez dwa sezony był kierowcą Toro Rosso. W latach 2014-2018 był w pierwszym zespole ekipy wspieranej przez producenta napojów. W 2019 roku zdecydował się przejść do Renault, a od 2021 roku był kierowcą McLarena.
– Uśmiech mówi wszystko. Jestem naprawdę podekscytowany powrotem do domu. Mam wiele miłych wspomnień z pobytu tutaj. Powitanie Christiana, dr Marko i całego zespołu było czymś, co szczerze doceniam. Dla mnie osobiście to możliwość wniesienia wkładu i bycia otoczonym przez najlepszy zespół w F1. Daje mi to trochę czas na doładowanie baterii i ponowne skoncentrowanie się. Nie mogę doczekać się, by być z zespołem i wspierać prace w symulatorze, sesjach testowych i dzianiach komercyjnych – komentował Ricciardo.
Australijczyk wystartował w 232 wyścigach Formuły 1. swoim dorobku ma osiem zwycięstw, trzy pole position, szesnaście najlepszych czasów pojedynczych okrążeń i 32 podia. Siedem triumfów odniósł w barwach Red Bulla, jeden w McLarenie. Na podium stał również w barwach Renault.