Bugatti żegna silnik W16
Na nieszczęście dla potencjalnych klientów, jeśli nie otrzymałeś od Bugatti informacji o możliwości zakupu, możesz zapomnieć. Firma dała znać najbardziej lojalnym klientom, że „Chiron Roadster” jest w fazie rozwoju. Biorąc pod uwagę rzadkość W16 Mistral, nie powinno dziwić, że zwykli śmiertelnicy jak ty i ja, nie załapali się na ten samochód.
W16 w nazwie odnosi się do nieco smutnej rzeczywistości. Gdy ostatni egzemplarz zjedzie z linii montażowej w Molsheim, francuski producent pożegna się z niesamowitym, 16-cylindrowym silnikiem. Nazwany na cześć wiatru, Mistral wytwarza 1578 KM i dysponuje momentem 1600 Nm.
Bugatti twierdzi, że muzą dla W16 Mistral był model 57 Roadster Grand Raid. To sportowy roadster wyróżniający się dwoma aerodynamicznymi zagłówkami. Czarno-żółta kombinacja, której Bugatti użyło w przedstawionym pojeździe, to z kolei inspiracja z niepowtarzalnego 57 Roadster Grand Raid Usine. Ten samochód można podziwiać do dziś w Muzeum Louwman w Den Haag.
Trochę Chiron, trochę Divo
Jeśli przyjrzymy się bliżej, zobaczymy wiele elementów wspólnych z Bugatti Chiron. Tylne światła w kształcie litery X nawiązuję do Bolide przeznaczonego tylko na tor. Podczas gdy przednie reflektory łączą elementy stylistyczne Divo i La Voiture Noire. Oczywiście W16 Mistral nie byłby kompletny bez charakterystycznej przedniej kratki przypominającej podkowę.
– Wiedzieliśmy, że aby pożegnać silnik W16, musieliśmy stworzyć roadstera – powiedział Mate Rimac. – Znacznie ponad 40% wszystkich pojazdów Bugatti, jakie kiedykolwiek stworzono, było projektowanych z otwartym dachem. To dało nam długą linię ikon które do dziś są czczone na całym świecie. W16 Mistral otwiera kolejny rozdział w historii roadsterów Bugatti, inspirowany ponad stuletnią legendą otwartego dachu.”