Kierowcy tlumnie udają się na stacje paliw nie tylko po benzynę. Poznaliśmy wyniki najnowszych badań
Stacje paliw nie będą miały szans w przyszłości stworzyć równej walki z dyskontami – to oczywiste i nie trzeba nawet nikogo co do tego przekonywać. Pozycja sklepów znajdujących się przy stacjach jest jednak z roku na rok coraz mocniejsza, o czym świadczą najnowsze dane przedstawione przez „Rzeczpospolitą”.
„Obroty rosną w przeciwieństwie do przychodów tradycyjnych sklepów, które z roku na rok spadają. W tym roku stacje, przy znacznie mniejszej liczebności, wygenerują już ok. połowę sprzedaży wypracowanej przez ok. 50 tys. tradycyjnych sklepików – wynika z danych Euromonitor International” – informuje „Rzeczpospolita” w swoim piątkowym wydaniu.
90 procent badanych kierowców podczas wizyty na stacji kupuje produkty z oferty pozapaliwowej
Widać zatem, że współpraca stacji paliw ze znanymi markami tradycyjnego handlu przynosi wymierne efekty. Z badań wynika bowiem, że niemal 90 procent ankietowanych podczas zakupów na stacji kupuje produkty z oferty pozapaliwowej. Widać zatem, że interes się kręci, a stacje są dla kierowców czymś więcej niż tylko miejscem do zatankowania swoich samochodów.