Największe święto żużla na świecie. ORLEN Grand Prix na Stadionie Narodowym. Zmarzlik odczaruje Warszawę?

Pora na największe żużlowe święto na naszej planecie… Nadszedł weekend z ORLEN FIM Grand Prix Polski na Stadionie Narodowym w Warszawie. Czy Bartosz Zmarzlik będzie pierwszym Polakiem, który wygra w stolicy?

żużel speedway grand prix narodowy stadion warszawa zmarzlik
Podaj dalej

Ponad 50 tysięcy kibiców. Stadion Narodowy w Warszawie – największe żużlowe wydarzenie na świecie. Największe święto. Nadszedł weekend, na który czekają wszyscy. Weekend, który ekscytuje każdego fana speedwaya na globie. Elektryzuje, napędza, dodaje emocji. Pora na ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland. Pora, aby Polacy w końcu odczarowali Narodowy. Bartosz Zmarzlik da nam „Mazurka Dąbrowskiego”?

żużel speedway grand prix narodowy stadion warszawa zmarzlik
FIMSpeedway.com

W przeszłości byłem na stadionie przy alei Księcia Józefa Poniatowskiego dwa razy. W obu przypadkach z okazji Grand Prix – czyli rundy Indywidualnych Mistrzostw Świata na żużlu. Atmosfera, która panuje wtedy na Narodowym jest niebywała. Czuć ją nawet przed pierwszym biegiem. Kiedy gdzieś w katakumbach stadionu zawodnicy zaczynają „palić” swoje motocykle. Potem wyjeżdżają na tor. Jest huk, ryk… stadion jakby zaczynał się trząść. To są wibracje, które sprawiają, że żużlowym kibicom szybciej bije serce.

A potem zaczyna się karuzela. Bieg za biegiem, emocje, mijanki, równanie toru, bronowanie i znowu od początku. Wszechobecny zapach metanolu, kiełbasek i piwa. Kibice z szalikami na szyjach, wiwatujący po każdej „trójce” polskich rajderów, ale też uczciwie i szczerze podchodzący z uznaniem do wyników naszych zagranicznych rywali. Żużlowe programy, wpisywanie cyferek, a na koniec podium, hymn i… jak to bywało w latach ubiegłych – pokaz fajerwerków. Nie ma na świecie drugiego tak fantastycznego wydarzenia żużlowego. To Mount Everest świata speedwaya.

Odczarujemy?

Mount Everest speedwaya, którego do tej pory nie zdobyli Polacy. Po raz pierwszy żużel zawitał na Narodowy w 2015 roku. Zawody były farsą. Problemy z torem i maszyną startową sprawiły, że imprezę przerwano po 12 biegach. Wygrał Matej Zagar, drugi był Chris Harris, trzeci Jarosław Hampel. Natomiast te wyniki… powiedzmy, że nie były kompletnie miarodajne. Rok później zwyciężył Tai Woffinden, przed Gregiem Hancockiem i Matejem Zagarem, a Warszawa w końcu zapłonęła. Było wreszcie tak, jak miało być…

W 2017 roku na Narodowym najlepszy był Fredrik Lindgren. Szwed pokonał w finale Macieja Janowskiego i Jasona Doyle’a. Czwarta edycja to 2018 rok i… kolejne zwycięstwo Taia Woffindena. Brytyjczyk w finale pokonuje Maćka Janowskiego i Fredkę Lindgrena. Fast Freddie znów był na podium w 2019 roku – wtedy był drugi. Wygrał Leon Madsen, trzeci był Patryk Dudek. Jak już wszyscy zdążyliście zauważyć – na Narodowym nigdy nie wygrał Polak.

żużel speedway grand prix narodowy stadion warszawa zmarzlik
FIMSpeedway.com

Czy w 2022 roku Warszawa zostanie odczarowana? Bez wątpienia największe szanse na takie odczarowanie ma Bartosz Zmarzlik. Członek ORLEN Team, dwukrotny mistrz świata, lider mistrzostw świata po pierwszej rundzie SGP w chorwackim Gorican. Tam pomimo lekkich problemów w początkowej fazie zawodów Zmarzlik odnalazł odpowiednie przełożenia, wygrał swoje biegi w czwartej i piątej serii, następnie wygrał też półfinał i finał, wygrywając całe zawody. Na Narodowym to on jest głównym faworytem do zwycięstwa.

Niech się dzieje…

Ale w Warszawie pojawią się też inni… w tym trójka, która na Narodowym już wygrywała – Madsen, Lindgren i Woffinden. Będą też inni poza Zmarzlikiem Polacy – Maciej Janowski, Paweł Przedpełski, Patryk Dudek oraz Maksym Drabik, który dostał dziką kartę. Drabik to dwukrotny indywidualny mistrz świata juniorów do lat 21. W roli rezerwowych w Warszawie pojawią się Jakub Miśkowiak – kolejny polski mistrz świata juniorów oraz Ukrainiec Witalij Lysak. Jego obecność to gest solidarności z Ukrainą. Dla żużlowca może to być pierwsza i zarazem jedyna w życiu okazja do tego, aby zaprezentować się w cyklu Grand Prix.

żużel speedway grand prix narodowy stadion warszawa zmarzlik
FIMSpeedway.com

Jeśli doszukiwać się kandydatów do zwycięstwa, to ich nazwiska na pewno już padły nieco wyżej. Oczywiście jest kilku rajderów, którzy mogą zaskoczyć. Takich, którzy kiedy mają dzień i dobrze się spasują, są niemal nie do pokonania. Jason Doyle, Robert Lambert, Martin Vaculik, Mikkel Michelsen… natomiast to nie oni powinni w ten weekend odgrywać pierwszoplanowe role.

żużel speedway grand prix narodowy stadion warszawa zmarzlik
FIMSpeedway.com

Pierwsze emocje podczas ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland już dzisiaj. O godzinie 17:00 rozpocznie się trening połączony z kwalifikacjami. Kierowcy następnie wybiorą numery startowe na jutro. Samo Grand Prix to oczywiście sobota. Start zaplanowano tradycyjnie na godzinę 19:00. 20 biegów w fazie zasadniczej, następnie półfinały i finał. Niech się dzieje wola nieba, z nią się zawsze zgadzać trzeba!

Przeczytaj również