Na różnych portalach i forach motoryzacyjnych możemy dowiedzieć się, że silniki wolnossące są mniej obciążone, przez co ich trwałość jest lepsza w porównaniu do pojazdów z większą mocą. W tej opinii znajduje się oczywiście ziarno prawdy, jednak na sytuację należy spojrzeć nieco z innej, bardziej współczesnej perspektywy.
Motoryzacja z dawnych lat ma swoje prawa
W przeszłości wielu producentów samochodów oferowało modele, które pod maską miały silnik zasilany olejem napędowym. Dzisiaj coraz mniej firm decyduje się na taki rodzaj napędu na rzecz wersji hybrydowych i elektrycznych. Dawniej wolnossący silnik wysokoprężny miał być przede wszystkim ekonomiczny i trwały. Na dalszy plan schodziła dynamika podróżowania i normy emisji spalin. Zupełnie inny był również komfort podróżowania pod kątem funkcjonalnym i akustycznym.
Dzisiaj ruch uliczny i przyszłość transportu wygląda inaczej
Jeśli myślimy o samochodzie z wolnossącym silnikiem diesla głównie ze względu na jego niskie spalanie i trwałość, trzeba solidnie przemyśleć, czy taki zakup to jest dobra decyzja. Szczególnie jeśli dysponujemy niewielkim budżetem, możemy wybierać wśród pojazdów z bardzo dużymi przebiegami, które mają wątpliwą historię serwisowania. A co za tym idzie, mogą okazać się one studnią bez dna, jeśli chodzi o konieczne naprawy.
Poza tym dynamika ruchu ulicznego znajduje się dzisiaj na dużo wyższym poziomie niż na przełomie lat 90. XX i 00. XXI wieku. Wtedy samochody miały zupełnie inne przyspieszenia, przez co niższa moc silnika była zdecydowanie mniejszą wadą na tle innych pojazdów na drodze. Współcześnie sprawne wyprzedzenie wolniejszego pojazdu autem z silnikiem diesla starej konstrukcji, może okazać się manewrem, który wymaga solidnego przygotowania i dużo wolnej przestrzeni.
Jednak najważniejszy fakt dotyczy norm emisji spalin. Na bok odłóżmy dyskusje, czy faktycznie stary diesel jest tak szkodliwy dla środowiska, jak chce się nas przekonać. Prawda jest taka, że w przypadku wprowadzenia stref czystego transportu w polskich miastach i miasteczkach na szerszą skalę, użytkownicy takich pojazdów będą mieli znacznie utrudnione życie.
Alternatywą jest młodsze auto z instalacją LPG
Dla mocno zużytego silnika diesla starej konstrukcji alternatywą jest auto wyposażone w instalację LPG. Oczywiście jednym z najważniejszych czynników, który determinuje nasze wybory konsumenckie, jest budżet. Warto jednak porównać sobie koszty utrzymania, sprawdzić opłacalność inwestycji na specjalnych kalkulatorach, które przeliczą, czy lepiej jest nam jeździć na oleju napędowym, a może gazie LPG. Warto eliminować ryzyko popełnienia błędu do minimum.