Jak za dawnych lat
Podobnie jak to miało miejsce blisko dwadzieścia lat temu jako pierwsi do boju ruszali zawodnicy z końca listy startowej. Mieli zdecydowanie lepsze warunki od teoretycznie lepszych rywali i część z nich idealnie to wykorzystała.
Uliczna próba padła łupem Mateusza Gołka, którego w Fordzie Fiesta klasy 1 pilotuje Michał Jurgała. Duet był o zaledwie 0,7 sekundy szybszy od Tomasza Pławeckiego i Pawła Kaima w Peugeocie 208 R2. Oesowe podium w kolejnej jednonapędowej Fieście uzupełnili Jakub Matulka i Kamil Heller. Do najszybszych stracili 1,8 sekundy. Czołowa piątkę uzupełnili zawodnicy w Peugeotach 208 R2: Hubert Kowalczyk i Jarosław Hryniuk oraz Radosław Ćwięczek i Rafał Ćwięczek.
Liderujący po dwóch próbach Mikołaj Marczyk i Szymon Gospodarczyk w Skodzie Fabii Rally2 evo zostali sklasyfikowani na jedenastym miejscu. Przewaga wypracowana rano pozwoliła im jednak utrzymać fotele liderów w klasyfikacji generalnej. Do najszybszych stracili 14,2 sekundy.
Ośki walczą z 4×4
Po trzech próbach PLATINUM Rajdu Memoriału Janusza Kuliga i Mariana Bublewicza na czele znajdują się Mikołaj Marczyk i Szymon Gospodarczyk. Załoga Skody Fabii Rally2 evo ma 25,2 sekundy zapasu nad liderami klasy 1: Mateuszem Gołkiem i Michałem Jurgałą w Fordzie Fiesta. Kolejne 0,8 sekundy tracą Jakub Matulka i Kamil Heller w Fordzie Fiesta. Z walki o podium z pewnością nie zrezygnują Andrzej Szepieniec i Jarosław Zawadzki. Ich Mitsubishi Lancer traci do czołowej trójki równe siedem sekund.
W klasie 2 na czele znajduje się Wiesław Bąk pilotowany przez Marcina Drewnika. Nad najgroźniejszymi rywalami mają 16,1 sekundy zapasu.
Co nas czeka dalej?
Drugi przejazd ponad dwukilometrowej próby wiodącej po ulicach Wieliczki zaplanowano na 20:30.
Niedziela będzie stała pod znakiem dwóch trzykrotnie pokonywanych prób. Pętlę stworzą oesy Brzegi (5,09 km) i Węgrzce Wielkie Strefa (2,56 km). Dzień rozpocznie się o 10:42, a zwycięzców poznamy około 14:00.