Podwyżka cen benzyny i diesla ma ograniczyć korzystanie z samochodów
Jak pisze Glasgow Live, Rada Glasgow zamierza naciskać na „haniebny” wzrost cen benzyny i diesla. To sposób, aby zmusić kierowców do ograniczenia korzystania z samochodów. Rada sugerowała nawet, aby nakłonić do tego pomysłu Westminster i Holyrood.
Szefowie ds. klimatu Glasgow chcą podniesienia cen benzyny i oleju napędowego w Wielkiej Brytanii. W ten sposób chcą zachęcić mieszkańców do porzucenia samochodów. W ten sposób zmusi ich do korzystania z bardziej ekologicznych środków transportu.
Taką propozycję lobbowania rządów za zwiększeniem kosztów użytkowania samochodów, zawarto w ramach polityki transportowej Rady.
„Haniebna” propozycja
Strategia transportowa dla Glasgow zawiera duże projekty mające na celu zmianę sposobu, w jaki mieszkańcy poruszają się po mieście.
Ma na celu wspieranie korzystania z transportu publicznego, zachęca do podróżowania pieszo i rowerem oraz rozwijanie bardziej przystępnych cenowo zrównoważonych rozwiązań transportowych.
Rada rozważa również wprowadzenie opłat za parkowanie w miejscu pracy w mieście – zebrane środki przeznaczy na wspieranie zrównoważonego transportu. Mieszkańcy muszą się liczyć z opłatami za parkowanie. Ich wysokość uzależni poziom emisji samochodu.
Podczas wtorkowego spotkania, głos zabrał radny Kyle Thornton:
Naciskanie na podniesienie cen paliw w czasie, gdy budżety rodzinne są pod presją, jest haniebne i pokazuje, jak bardzo rada jest oderwana od rzeczywistości. Część tej strategii transportowej – która obejmuje podatek od parkingów, opłaty za korzystanie z dróg, a także wezwania do podniesienia cen paliwa, to nic innego jak atak na zwykłe pracujące rodziny
Radny nie pozostawił suchej nitki krytykując polityków, którzy wg. niego „nie mają kontaktu ze zwykłymi rodzinami i nie rozumieją, że dla wielu prowadzenie samochodu nie jest wyborem, ale koniecznością.
Podwyżka cen benzyny i diesla,
to jedynie niewielka część w ogromnym dokumencie dotyczącym strategii transportowej. Złożonej wczoraj przez Radnego Thorntona poprawki wzywającej do zmian w strategii transportowej nie poparli inni politycy. Co oznacza, że pierwotny wniosek zatwierdzono.
Przekazano go władzom miasta, które przypuszczalnie zatwierdzą go w przyszłym miesiącu. To oznacza, że nadchodzą ciężkie czasy dla właścicieli samochodów spalinowych.
https://wrc.net.pl/mh-niektorzy-kierowcy-zostana-zwolnieni-z-podatku-od-diesla-oplaty-beda-wysokie-54-zl-dziennie