Lekko rozbite Porsche GT na sprzedaż. "Panie, to się wyklepie" - cena naprawy jest szokująca [ZDJĘCIA]

Czy jesteś wystarczająco odważny, aby kupić to rozbite Porsche Carrera GT? Pomimo pozornie niewielkich widocznych uszkodzeń, wiele części wydaje się być do uratowania. 

Lekko rozbite Porsche GT na sprzedaż. „Panie, to się wyklepie” – cena naprawy jest szokująca [ZDJĘCIA]
Podaj dalej

To Porsche nie będzie tanie

porsche-carrera-gt

Na obecnym rynku Porsche Carrera GT może z łatwością kosztować ponad 1 milion dolarów. Licytacja za ten egzemplarz wynosi jednak „zaledwie” 360 tys. dolarów. Zdjęcia wyraźnie pokazują, że ten egzemplarz jest daleki od nieskazitelnego stanu. 

Po sprawdzeniu całej karoserii Porsche wydaje się, że uszkodzenia nie są takie złe. Osłona przedniego zderzaka po stronie kierowcy jest oderwana, odsłaniając strukturę pod spodem. Reszta samochodu kosmetycznie wygląda całkiem dobrze. 

porsche-carrera-gt

Choć nie wiemy, czy nie ma uszkodzeń kadłuba, zawieszenia lub jakichkolwiek innych elementów mechanicznych z przodu samochodu. Maska wydaje się jednak nie być idealnie spasowana. Ale najgorsze jest zdjęcie wnętrza. Widzimy opróżnioną poduszkę powietrzną po stronie pasażera na desce rozdzielczej, co wskazuje na mocną kolizję. 

Poza poduszką, kabina wydaje się być okej. Zestaw wskaźników nadal działa. Wnęka silnika również nie wydaje się być uszkodzona. 

porsche-carrera-gt

Silnik V10 i manual

Dobry stan jest prawdopodobnie powodem wciąż wysokiej licytacji. Właściciel mógł sprzedać poszczególne części, takie jak silnik V10, siedzenia czy resztę nieuszkodzonych podzespołów. Może to być też dobry zakup dla obecnego już właściciela Carrery GT. 

Serwis aukcyjny rozbitych pojazdów Copart sprzedaje to Porsche jako powypadkowe, a licznik wskazuje na zaledwie 13 493 kilometry. Porsche wyprodukowało tylko 1270 egzemplarzy Carrery GT, którego wewnętrzne oznaczenie brzmiało Type 980. Biorąc pod uwagę to, jak rzadki był to samochód, jego naprawa może być niemal niemożliwa. 

porsche-carrera-gt

Samochód był napędzany 5,5-litrowym wolnossącym silnikiem V10, co czyniło go prawdopodobnie ostanim supersamachodem firmy, który nie był zelektryfikowany. Silnik generował 603 KM i dysponował momentem w wysokości 590 Nm. Jedynym wyborem skrzyni był 6-biegowy manual. 

Przeczytaj również