Czarne skrzynki pojawią się już w samochodach od 2022 roku. Będą rejestrowały bardzo dużo danych sprzed chwili wypadku
W pamięci czarnych skrzynek będą zapisywane wszelakie dane. Według informacji udostępnionych przez serwis Autokult będzie to m.in. prędkość pojazdu w zakresie od 0 do 250 km/h w ciągu pięciu sekund przed zderzeniem. Ponadto będzie zapisywany w nich stopień otwarcia przepustnicy w ciągu 5 sekund przed zdarzeniem oraz użycie hamulca i ruchy kierownicą w ciągu 5 sekund przed feralnym zdarzeniem.
Oprócz tego w pamięci czarnych skrzynek będzie zapisywana także prędkość obrotowa silnika, włączenie się układu ABS< kąt przechyłu pojazdu czy też działanie systemu stabilizacji toru jazdy. Zapisany zostanie także m.in. stan aktywnych systemów wspomagania kierownicy oraz stan kontrolki systemu pomiaru ciśnienia powietrza w oponach w ciągu sekundy przed zdarzeniem.
Zmiany będą bardzo duże. Ciekawe jednak czy ten pomysł się sprawdzi do końca
Jak sami zatem widzicie, a to nie wszystkie rzeczy, które będą zapisywane w czarnych skrzynkach, będzie zgromadzonych dużo danych. Unia Europejska uważa, że jest to konieczne z powodu bezpieczeństwa. Statystyki i dane, które będą zapisywane będą miały na celu służyć przeciwdziałaniu wypadków. Przepisy odnośnie obowiązkowego wyposażenia aut w czarne skrzynki mają wejść w życie już 6 lipca 202 roku. Od tego czasu czarne skrzynki będą miały znaleźć się w każdym samochodzie, który zostanie wyprodukowany na terenie UE. Ciekawe, czy ten pomysł się sprawdzi…