Ta benzyna jest nie do zdarcia!
Oczywiście, są samochody które przejadą nawet więcej kilometrów niż ten. Ale zazwyczaj są po prostu do tego stworzone – mają więcej mocy, są bardziej komfortowe i po prostu szybsze. A okrążenie świata 15 razy z mocą 54 KM… Cóż, to musiało wymagać wiele samozaparcia. Ale ta mała benzyna spisała się świetnie.
Volkswagen Golf II nie jest jeszcze tak kultowy, jak jego poprzednik, ale już dziś bardzo rzadko możemy spotkać ten samochód na drodze. Oznacza to, że najbardziej uniwersalny kompakt na świecie, którego sprzedaż przekroczyła 6 milionów sztuk, nie należy do najtańszych.
Volkswagen Golf II – 1.3 54 KM, 607 100 km – link do aukcji
Już w latach 1983-1991 Volkswagen wypuszczał swój samochód na rynek z szeroką gamą silników – od litrowego, czterocylindrowego przez… silnik elektryczny. Oczywiście, ten drugi sprzedał się tylko w 100 egzemplarz, ale jednak. Najmocniejsza benzyna generowała wówczas 210 KM, ale dziś mamy do czynienia z zupełnie innym egzemplarzem.
Ten Volkswagen Golf II pochodzi z zupełnie innego świata
To niemal podstawowa wersja benzynowa o pojemności 1.3 bez turbodoładowania. Silnik wytwarzał tylko 54 KM, a „moc” przenoszona była za pomocą 4-biegowego manuala na przednią oś. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h wynosiło… 16,7 sekundy, a maksymalna prędkość to 151 km/h. Dziś nie do pomyślenia, prawda?
Tego typu samochody zwykle nie robią dużych przebiegów, bo po prostu są wolne i niekomfortowe. Ale dwóch właścicieli korzystało z niego w zupełnie inny sposób. Pierwszy kupił go w 1988 roku i sprzedał po kilku latach. Drugi trzymał go prawie 30 lat, dopóki licznik nie pokazał 607 100 kilometrów. Co najlepsze – wygląda na to, że ani właściciel, ani Volkswagen nie przeszedł żadnych katuszy.
Z liczb wynika, że ten samochód nadaje się tylko na złom. Ale wszystkie części są oryginalne, a auto prezentuje się dobrze zarówno zewnątrz, jak i wewnątrz. Oprócz odrobiny brudu i zużycia elementów, których nie da się nie zużyć, wszystko jest okej. Nie ma żadnych dramatów.
Może być twój, ale cena nie jest niska
Z zewnątrz zauważymy drobne ślady korozji, ale jak na auto, które jeździło od ponad 30 lat, też nie jest źle. Co najważniejsze – silnik, skrzynia biegów i sprzęgło są oryginalne. Więc wszystko powinno działać idealnie.
To niesamowite, że wciąż są ludzie, którzy samochodami o mocy 54 KM są w stanie przejechać takie dystanse. Aha – no i samochód jest właśnie na sprzedaż. Niestety nie jest specjalnie tani, bo jego cena wynosi 1699 euro. Ale pomijając odstraszający przeciętnego polskiego kupca przebieg, jego stan wydaje się być naprawdę wzorowy.
Nowości
E-Mobilność
