Corvette jest z nami od lat 50. XX wieku!
Obecność modelu Corvette na rynku jest już bardzo długa. Pierwszy egzemplarz ujrzał światło dzienne w 1953 roku na znanej powszechnie w Stanach Zjednoczonych imprezie o nazwie Motorama. Projektantem całej linii nadwozia był Erl Harley. Dopiero dziesięć lat później motoryzacyjni fani poznali dzisiaj kultową już odmianę Corvette, czyli Sting Ray. Była to już generacja C2. Dwie kolejne C3 i C4 sprawiły, że ten model Chevroleta zyskał ogromną liczbę entuzjastów. Aż do pojawienia się najnowszej propozycji auta ze skrzyżowanymi chorągiewkami wszystko wydawało się klasyką. Świat motoryzacji przeżył zaskoczenie, gdy okazało się, że silnik ląduje za kierowcę!
Najnowsza Corvette C8 testowana na torach całego świata
Chevrolet dzięki modelowi Corvette odniósł wiele sukcesów na torach wyścigowych całego świata. Szczególnie w wyścigach długodystansowych, może pochwalić się spektakularnymi zwycięstwami. Pojawienie się na liście startowej zespołu ze Stanów Zjednoczonych legendarnego wyścigu 24-godzinnego Le Mans sprawia, że są oni niemal automatycznie jednym z kandydatów do zwycięstwa. Producent chwali się, że jego najnowsza propozycja w wersji Z06 pojawiła się na kilku ważnych nitkach torów. Między innymi na kultowym Nurburgringu. Tym samym Chevrolet obala nieco krzywdzący obecnie stereotyp, że amerykańskie samochody, nawet ze sportowymi genami prowadzą się dość przeciętnie.
https://youtu.be/iipgIt5lXAY
Pod maską skromne 5.5 litra pojemności
Amerykanie przyzwyczaili już świat do tego, że silniki w ich samochodach, jak na europejskie standardy osiągają wręcz absurdalne pojemności. W przypadku najnowszego modelu Z06 pod maskę trafi 5,5 litrowe V8 o mocy powyżej 600 KM. W ten sposób powiedzmy w dużym cudzysłowie, cywilna wersja jest mocniejsza od specyfikacji wyścigowej, ponieważ tam moc silnika oscyluje na poziomie 500 KM. Wszystko oczywiście jest skutkiem regulaminowych zapisów, które ograniczają maksymalną moc silnika.
Więcej informacji na temat modelu C8 Z06 poznamy w październiku, gdyż wtedy Chevrolet zapowiedział odkrycie wszystkich kart. Mimo wszystko jeśli ktoś jest już teraz zainteresowany zakupem, musi trochę poczekać. Dystrybucja samochodów do klientów rozpocznie się najwcześniej w 2022 roku.
Nowości
E-Mobilność
