Dacia Duster po liftingu, pozamiatała cenami i wyposażeniem. Już od poniedziałku kupisz ją w salonie

Dacia Duster to prestiż na miarę polskiego kierowcy

Wielu kierowców czekało na poprawioną wersję Dacii Duster i właśnie już od 5 lipca do salonów zawita model po liftingu.
Dacia Duster nie tylko lepiej wygląda, z nowymi LED-ami ale zyskała sporo na gamie silników. Jak się okazuje, można już mieć Dustera wyposażonego w automatyczną skrzynię biegów bez konieczności zamawiania samochodu z silnikiem diesla.

Nowy samochód na wyciągnięcie ręki

Najdroższa wersja Dustera czyli TCe 150 z EDC kosztuje 86 tys. złotych. Następny w kolejności jest dCi 115 z napędem 4×4. który kosztuje o 500 zł mniej. O 100 zł mniej wydasz na wersję TCe 150. W obu ostatnich przypadkach, do dyspozycji pozostaje manualna skrzynia biegów.

Skoro mowa o najdroższych wersjach, to najtańsza Dacia Duster  TCe 90, która ma oferować „więcej za mniej” podrożała o jakieś tysiąc złotych. Poprzednia wersja, kosztowała bowiem 48900 zł. Najwyższy skok cenowy odnotowały wersje z LPG, gdzie na dzień dobry zapłacimy o 2,5 tys. złotych więcej (Essential TCe 100 LPG).

Na pokładzie  pełen wypas

Ducia Duster jest dostępna w czterech wersjach wyposażenia:  Access, Essential, Comfort, Prestige.

Wersja Access zawiera m.in. ABS, ESP, ASR, HSA, 6 poduszek powietrznych,  elektryczne przednie szyby, centralny zamek, LED-y, czujnik zmierzchu. Za koło zapasowe należy dopłacić  (700 zł).

W bogatszej wersji Essential, kierowca dodatkowo dostaje system Plug&Music z DAB, MP3, USB i Bluetooth. Ponadto kierownicę z regulacją w dwóch płaszczyznach, składaną i dzieloną kanapę, stalowe felgi 16 cali  oraz biały lakier.  Ekstra dopłaty wymaga m.in koło zapasowe, manualna klimatyzacja (2500 zł), światła przeciwmgłowe (500 zł),  tempomat (1000 zł) oraz Media Display 8″ (1500 zł).  Gama barw zawiera 6 kolorów lakieru do wyboru za dopłatą rzędu 2200 zł.

Wersja Comfort oferuje  standardzie m.in 8-calowy ekran, klimatyzację manualną, czujniki parkowania z tyłu, światła przeciwmgłowe, skórzaną kierownicę, tempomat, elektrycznie sterowane i podgrzewane lusterka.  Dopłaty wymaga m.in. nawigacja i kamera cofania (1800 zł), konsola centralna z 2x USB ,  system monitorowania martwego pola plus system kamer (2000 zł).

Prestige jak nazwa wskazuje, to już kompletny wypas. Kierowca tej wersji może się cieszyć m.in bezprzewodowym CarPlayem i Android Auto, automatyczną klimatyzacją i kamerą cofania. Ponadto  otrzymuje Dustera z przyciemnianymi szybami i felgami 17″.  Jak zawsze można sobie jeszcze coś dokupić, na przykład bez kluczykowy dostęp (1000 zł) czy  podgrzewane fotele (700 zł).

Nie trudno tu wywnioskować, że to jedyny SUV który oferuje tak wiele za tak niewiele. Kierowcy nie tylko otrzymują nowy samochód z salonu, ale mogą oszczędzać po zakupie, wybierając opcje silnika z fabryczna instalacją LPG. Nikt Wam dziś nie sprzeda takiego samochodu, Do salonów zapraszamy od poniedziałku.