Kierowca ORLEN Team jest rezerwowym i testowym kierowcą ekipy F1 i by lepiej ocenić wprowadzone poprawki otrzyma auto na jeden z godzinnych treningów podczas GP Styrii. Wydarzenie odbędzie się na Red Bull Ringu już za kilka dni. Podczas pierwszego godzinnego treningu Polak przejmie auto Kimiego Raikkonena.
W informacji zespołu możemy przeczytać, że doświadczenie Roberta Kubicy jak dotąd okazało się niezwykle przydatne, zwłaszcza po treningu w Barcelonie. Polak po godzinnych jazdach dostarczył inżynierom niezbędnych informacji.
– Nie mogę się doczekać powrotu do auta w przyszłym tygodniu. Zespół zrobił kilka dużych kroków i czuć pewność siebie. Wiem, jak ważne jest utrzymanie tempa. Jestem gotowy do odegrania swojej roli, by upewnić się, że dwa weekendy w Austrii będą udane – komentował Kubica.
– Robert jest ważną osobą w naszym zespole. Jego obecność w Austrii będzie bardzo cenna, zwłaszcza, że będziemy ścigać się dwa weekendy z rzędu. Robert dotychczas wykonał naprawdę dobrą pracę. Nie możemy doczekać się ponownej współpracy, ponieważ pomaga zespołowi się rozwijać – komentował Frederic Vasseur, szef zespołu.