Po dwudziestu minutach jazd na czele znajdował się Lewis Hamilton, który miał 0,180 sekundy zapasu nad Carlosem Sainzem. Trzeci był Max Verstappen (+0,232), a czwarty Valtteri Bottas (+0,303). Czołową piątkę uzupełniał Sergio Perez (+0,484). Wśród kierowców Alfa Romeo Racing ORLEN lepszy był Kimi Raikkonen sklasyfikowany na dziesiątej pozycji. Yuki Tsunoda uderzył tyłem auta w bandę na wyjściu z zakrętu numer 16. Na szczęście dla Japończyka nie uszkodził poważnie auta i dojechał do garażu.
https://twitter.com/F1plus__/status/1395370518006706178
Na dwadzieścia minut przed końcem na czele znajdował się Carlos Sainz, który przełamał granice 1:12. Za Hiszpanem był Lewis Hamilton i Max Verstappen, których dzieliło 0,07 sekundy. Czwarty był Charles Leclerc, a piąty Valtteri Bottas. Duet Alfa Romeo Racing ORLEN sklasyfikowany był na dziewiątej i jedenastej pozycji. Lepszy był Antonio Giovinazzi.
Pod koniec sesji Mick Schumacher uderzył w bandę w zakręcie numer 3. Niemiec uszkodził oponę oraz prawe tylne zawieszenie. Na torze pojawiły się żółte flagi. Haas zaparkował za szykaną po wyjeździe z tunelu. Na pięć minut przed końcem wywieszono czerwoną flagę, która nie zniknęła już z toru.
https://twitter.com/mickschumfr/status/1395380101446094850
W sesji najszybszy był Charles Leclerc, który zostawił za sobą drugiego kierowcę Ferrari: Carlosa Sainza. Hiszpan był wolniejszy o 0,112 sekundy. Trzeci czas uzyskał Lewis Hamilton (+0,390), a czwarty Max Verstappen (+0,397). Drugą czwórkę utworzyli Valtteri Bottas (+0,423), Lando Norris (+0,695), Pierre Gasly (+0,814) oraz Sergio Perez (+1,024).
Antonio Giovinazzi (+1,062) został sklasyfikowany na dziewiątym miejscu. Kimi Raikkonen (+1,381) znalazł się na jedenastej pozycji.