Nowa Dacia jeszcze tańsza
Dacia Spring została wyceniona w Polsce na 76 900 zł. Ale sytuacja wygląda już nieco inaczej np. na rynku włoskim. Tam ceny zaczynają się od 9460 euro (43 000 zł) lub 89 euro miesięcznie (400 zł). Skąd taka duża dysproporcja?
Kwietniowe ceny we Włoszech pojawiły się wraz ze zniżką na wersję Comfort. Dacia korzysta z zachęt w postaci złomowania używanego pojazdu do norm emisji Euro 4. Samochód musiał być zarejestrowany między 31 grudnia 2010 roku i być w rękach danego właściciela co najmniej 12 miesięcy.
Z wszystkimi dodatkami i promocją cena Dacii rozpoczyna się od zaledwie 9460 euro (43 000 zł), a miesięczne raty obciążą budżet zaledwie 400 zł. Końcowa rata ma z kolei wynieść 7163 euro (32 tys. zł) przy limicie kilometrów 30 000 na 3 lata.
Duży pakiet w małej cenie
W cenie Dacia zawiera chronioną usługę pożyczki i pakietu z trzema latami ubezpieczenia od kradzieży, pożaru i jednym rokiem ubezpieczenia kierowcy.
Oznacza to, że Dacia Spring jest o całe 10 400 euro (47 000 zł) tańsza, niż w przypadku „zwykłej” salonowej ceny. Trudno znaleźć samochód elektryczny za mniej. Trudno znaleźć tak naprawdę jakikolwiek inny samochód za mniej. Pozostaje nam mieć nadzieję, że również w Polsce doczekamy się podobnych dopłat do samochodów elektrycznych.
Przypomnijmy, że rekordowo tani samochód Dacia Spring już wkrótce trafi do sprzedaży. Najtańszy europejski samochód elektryczny ma zaledwie 45 KM, ale jego zasięg na jednym ładowaniu wyniesie całkiem rozsądne 220 kilometrów.
Dacia Spring Electric to nic innego jak europejska odmiana chińskiego Renault K-ZE. Różnią się tylko grill i tylne światła. To naprawdę mały samochód – ma zaledwie 3,73 metra długości i 1,62 metra szerokości (bez lusterek). Promień skrętu to bardzo wygodne 4,8 metra. Do miasta, wręcz idealny.