Po tym jak organizatorzy musieli odwołać kwietniowy memoriał, który w ostatnim czasie stanowił jedną z pierwszych imprez rajdowych w kraju, udało się zorganizować i przeprowadzić krótki rallysprint w Brzegach. Załogi trzykrotnie mierzyły się z próbą mierzącą 5,09 km.
W pierwszym przejeździe zdecydowanie najszybszy był Waldemar Kluza z Bartoszem Herbanem na prawym fotelu. Duet w Mitsubishi Lancerze o 5,2 sekundy pokonał Fliśnika i Krawca. Taki sam czas uzyskali Artur Równiatka i Szymon Wojtaszek w kolejnym Lancerze. Na szóstym miejscu znalazł się najszybszy duet w aucie z napędem na jedną oś: Rafał Kręcioch/Marcin Drewniak.
Na drugim przejeździe zdecydowanie zaatakowali Równiatka i Wojtaszek. Drugi czas uzyskali Fliśnik i Krawiec (+1,3), a trzeci Kluza i Herban (+7,1). Przed decydującą częścią rywalizacji czołową trójkę dzieliło zaledwie 1,9 sekundy. Najszybszą ośkę tym razem poprowadził Arkadiusz Kula pilotowany przez Małgorzatę Opałkę w Renault Megane Maxi.
Na decydującej próbie Fliśnik i Krawiec nie dali szans rywalom. W zaciętym pojedynku z Równiatką i Wojtaszkiem oba duety dzieliło na mecie 0,4 sekundy. Najniższy stopień podium wywalczył Marek Suder w Fordzie Escorcie WRC. Pilotem był Marcin Kowalik.
Podobnie jak w klasyfikacji generalnej, również w 2WD czołową dwójkę dzieliło zaledwie 0,4 sekundy. Ze zwycięstwa cieszyli się Kręcioch i Drewniak. Drugie miejsce pozostało dla duetu Kula/Opałka.
