Gorące Audi RS e-tron GT, to elektryczna wisienka na torcie producenta. RS e-tron GT będzie pierwszym i całkowicie doładowanym prądem sprinterem od Audi Sport. Pojawi się w sprzedaży w tym samym czasie, co zwykła wersja e-trona GT.
To Audi RS e-tron GT będzie miało konfigurację z potrójnym silnikiem elektrycznym. Zobacz zdjęcia jak może wyglądać.
Audi Sport zmienia strategię
Premierowy pokaz modelu e-tron GT był zaplanowany na tegoroczny Salon Samochodowy w Los Angeles ale pandemia to uniemożliwiła. W związku z tym, premiera nastąpi na początku 2021 roku. Audi potwierdza, że w tym samym czasie zadebiutuje to gorące cacko.
Brak okresu wyczekiwania na wypust mocniejszej wersji bardzo ucieszy klientów. Średni okres pojawienia się wersji RS, zwykle wynosił dwa lata.
Prezentacja w sieci ekskluzywnych zdjęć RS e-tron GT, pozwala zobaczyć jak wyjątkowa jest ta linia nadwozia. Zaprojektowana wyraźnie pod kątem aerodynamiki. Ma poszerzone nadkola i agresywny tylny dyfuzor, zaprojektowany by zwiększyć siłę docisku przy wyższych prędkościach. Wykonanie dachu i niektórych elementów wykończenia z włókna węglowego to oszczędność na wadze.
Modele e-tron GT i e-tron RS, oparte na tej samej platformie co Porsche Taycan
Audi nie opublikowało żadnych oficjalnych szczegółów dotyczących osiągów układu napędowego. Wiadomo na pewno, że e-tron GT będzie korzystał z konfiguracji z potrójnym silnikiem elektrycznym. Porsche Taycan wykorzystuje tylko dwa.
W modelu RS zostanie zamontowany duży akumulator 95 kWh. Dwa silniki elektryczne zostaną przymocowane do tylnej osi a jeden z przodu. Aktywne i w pełni zmienne wektorowanie momentu obrotowego, będzie kontrolować rozdział mocy na tylne koła. To maksymalizuje zwinność i prowadzenie.
Audi twierdzi, że konfiguracja z trzema silnikami zapewni zdolność do kontrolowanego driftu i szykuje się niezła zabawa. W wersji RS podwozie zostanie zestrojone, zawieszenie przeprojektowane i obniżone.
W odniesieniu do obecnego Porsche Taycana, można się spodziewać, że moc RS e-tron GT będzie wynosić około 700 KM.
Podsumowując, po pierwsze osiągnięcie setki powinno zająć około trzech sekund. Po drugie, duża bateria ma zapewnić zasięg około 400 km na jednym ładowaniu. Po trzecie, platformę opracowano tak, aby umożliwić szybkie ładowanie 270 kW. To najważniejsze cyferki w związku z tym, że mowa o elektryku.
Ile kosztuje taka zabawka?
W momencie premiery za flagowy model, klient zapłaci około 595 000 zł. Słabsze wersje Audi e-tron GT powinny kosztować od około 398 000 zł.
Obie wersje e-tron GT będą produkowane w Audi Böllinger Höfe w Neckarsulm. Tam dziś trwa produkcja modelu Audi R8 . Elastyczność fabryki daje możliwość produkcji dodatkowych wersji nadwozia, w związku z tym producent w przyszłości może poszerzyć gamę modeli e-tron GT.
Nowości
E-Mobilność
