Gdyby chcieć kupić któryś z tych samochodów jako nowy, to wybór wydaje się dość oczywisty: ceny Toyoty zaczynają się od 129 900 zł, zaś Nissan w najtańszej wersji kosztuje aż 182 700 zł. Ale jeśli spojrzymy na rynek aut używanych, to zauważymy, że ceny obu samochodów są już bardziej zbliżone. Egzemplarze Nissana i Toyoty z pierwszych lat produkcji można kupić za kwotę 50-75 tys. złotych. Oczywiście wiele zależy od stanu pojazdu, jego historii, a także ewentualnych modyfikacji. Wiadomo natomiast, że wygląd i silnik zawsze będą te same. Zacznijmy więc od wyglądu.
Nissan 370Z vs Toyota GT86 – wygląd
Opracowując wygląd modelu 370Z, prawie nic nie zmieniono względem jego poprzednika – 350Z. Opinie na temat tego, która generacja jest ładniejsza, są bardzo podzielone. Tak czy inaczej, samochód dalej wygląda jak japońskie Porsche. I nie jest to bynajmniej jego wadą. Oczywiście mówimy tutaj o wersji z twardym dachem, bo istnieje również cabrio, które też ma swoich zwolenników.
Toyota GT86 oficjalnie nie miała swojego poprzednika, choć uznaje się, że jest następczynią Toyoty Celica. Z kolei jej nazwa nawiązuje do modelu AE86, który był produkowany w latach 80-tych. Można nawet powiedzieć, że GT86 ma w swoim wyglądzie coś z obu wymienionych modeli. Najlepiej prezentuje się chyba w swoim standardowym pomarańczowym kolorze.
Werdykt: Nie sposób ocenić, który z tych samochodów jest ładniejszy. To trochę tak, jakby wybierać pomiędzy katedrą Notre Dame a kościołem Sagrada Familia. Oba obiekty są tak samo imponujące.
Nissan 370Z vs Toyota GT86 – wnętrze
Wnętrze Nissana jest zaprojektowane całkiem gustownie. Największe wrażenie robią zegary z centralnie umieszczonym obrotomierzem oraz kierownica z charakterystyczną „zetką”. Niestety, dużą wadą jest wielki schowek na środku deski, w miejscu którego powinien znajdować się ekran multimedialny. To dziwne, że producent w aucie tej klasy i za takie pieniądze, nie umieścił takiego ekranu w standardzie.
Wnętrze Toyoty również wita nas centralnie umieszczonym obrotomierzem, choć kierownica razi już taniością. Ogólnie we wnętrzu panuje minimalizm. Wygląd pionowej deski może budzić mieszane uczucia. Projektantom wnętrza zdecydowanie zabrakło tej fantazji, którą widać na zewnątrz pojazdu. Ale przynajmniej ekran znajduje się tam, gdzie powinien.
Werdykt: Ponownie trudno wskazać tu zwycięzcę, ale jeśli weźmiemy pod uwagę, że najbardziej wypasiona wersja GT86 wciąż kosztuje mniej w salonie niż bazowe 370Z, to jednak Toyota powinna wygrać.
Nissan 370Z vs Toyota GT86 – silnik
Zetka napędzana jest sześciocylindrowym silnikiem o pojemności 3,7 litra. Kto nigdy nie słyszał, może sobie chociaż wyobrazić, jak to brzmi. Pod maską pracuje 328 koni, dzięki czemu auto rozpędza się do setki w 5,2 sekundy. Spalanie nie jest jednak małe i wynosi 12 l / 100 km.
Z kolei GT86 posiada czterocylindrowy silnik boxer o pojemności 2 litrów. Pod maską pracuje tylko 200 KM, co zdaniem wielu, jest wartością zdecydowanie zbyt niską jak na tego typu auto. Toyota potrzebuje 7,6 sekundy, żeby rozpędzić się do setki. Ma za to bardziej przyzwoite spalanie, które wynosi 8,6 l / 100 KM.
Werdykt: Wybór pozostaje nieoczywisty. Nissan powinien zadowolić tych, którzy mają ciężką stopę. Toyota nie ma szans pod względem dynamiki, ale jest za to bardziej ekonomiczna, a zatem lepsza do codziennej jazdy. Toyota jest również bardziej ekologiczna, bo emituje 191 g CO2 / km, a Nissan – 289 g CO2 / km.
Nissan 370Z vs Toyota GT86 – funkcjonalność
Najbardziej charakterystyczną cechą Nissana jest to, że posiada miejsce tylko dla dwóch osób. Za plecami kierowcy i pasażera znajduje się bagażnik o pojemności 235 litrów. Zdecydowanie nie jest to auto do dalekich podróży.
Toyota jest pod każdym względem mniejsza od Nissana, a jednak posiada miejsce dla czterech osób. Wprawdzie na tylnej kanapie zmieszczą się tylko dzieci, ale to wciąż spora zaleta. Bagażnik też jest większy, bo oferuje 243 litry pojemności, a po rozłożeniu siedzeń nawet 280 litrów.
Werdykt: Szukając sportowego coupe, funkcjonalność raczej nie jest czynnikiem, na który patrzymy w pierwszej kolejności. Ale biorąc pod uwagę, że autem czasem trzeba też wyskoczyć po zakupy, Toyota zdecydowanie wygrywa w tej kategorii.
Nissan 370Z vs Toyota GT86 – co wybrać?
Chociaż oba samochody wydają się bardzo podobne, w rzeczywistości służą do kompletnie odmiennych celów. Nissan mocniejszy od Toyoty, a więc lepiej się sprawdzi do „zabawy”. To również dobre auto dla indywidualisty. Przez brak tylnej kanapy nigdy nie zostaniemy poproszeni o rozwożenie ludzi po zakończeniu imprezy! Z kolei Toyota jest lepszym autem do użytkowania na co dzień. Ma wystarczającą moc na trasy i do miasta, a przy tym mniej pali i ma większy bagażnik.
Najlepsze jest jednak to, że niezależnie który samochód byśmy wybrali, każdy będzie tak samo przykuwał spojrzenia na ulicy. Mówi się po cichu, że Nissan planuje następcę modelu 370Z, który wkrótce powinien zostać zaprezentowany. Toyota również rozmyśla nad nową odsłoną GT86, która miałaby wejść do sprzedaży w 2022 r. Ten brak pośpiechu w sumie jest dość zrozumiały, bo z czystym sumieniem można powiedzieć, że oba samochody nie zestarzały się ani odrobinę.
Nowości
E-Mobilność
