W niedzielę na zawodników pucharu Polski, w tym tych biorących udział w Dacia Duster Elf Cup czekały tylko przejazdy przez oesy Krzekowo oraz Lubieszyn. Te 29 kilometrów wydawały się niczym, przy wczorajszych 290 po poligonie w Drawsku Pomorskim.
Po sobotnim etapie na prowadzeniu znajdowali się Maciej Grabowski i Adam Binięda. Ich przewaga nad drugimi Piotrem Perzanowskim i Rafałem Pinkowskim wynosiła niemal 22 minuty, a więc kwestie zwycięstwa wydawały się rozstrzygnięte.
I rzeczywiście, ostatnie dwa odcinki nie mogły przynieść tutaj wielkich zmian. Na OS4 Krzekowo najlepszy był duet Cebula/Chilarzewski, 5 sekund za nimi na drugim miejscu uplasowała się załoga Sznajder/Mroczek, zaś podium skompletowała para Brodnicki/Górecki. Grabowski był z tyłu o 2 minuty i 42 sekundy, ale to nie mogło zmartwić lidera rajdu.
Na finałowym odcinku rajdu, czyli OS5 Lubieszyn, znów najlepszy był Cebula, a drugie miejsce ex-aequo zajęli Sznajder i Brodnicki. Grabowski stracił niemal dwie minuty, ale to właśnie on sięgnął po zwycięstwo w Orlen Baja Poland. Drugie miejsce do mety dowiozła ostatecznie załoga Wojciech Musiał i Daniel Siatkowski, natomiast trzecie miejsce zajęli Piotr Perzanowski i Rafał Pinkowski.