Okoliczności zdarzenia wyjaśni prokuratura. Młody motocyklista nie miał uprawnień do prowadzenia takiego jednośladu, choć miał za sobą treningi w klubie motocrossowym. Był ubrany w pełny ekwipunek motocyklowy, łącznie z kaskiem. Nie uchroniło go to jednak od śmierci po kolizji z drzewem.
Przybyli na miejsce ratownicy nie mogli już nic zrobić i stwierdzili zgon chłopca. Wielki wstrząs przeżyła rodzina chłopca oraz lokalne środowisko enduro z klubu Enduro Skoki WLKP.
https://www.facebook.com/enduroskokiwlkp/photos/a.1609909599238271/2446478485581374/
Zdjęcia: Marek Świdrak / oknonawagrowiec.pl