Za nami kolejna edycja Rajdu Barbórka – przez jednych uważanego za najbardziej prestiżową imprezę rajdową w naszym kraju, przez drugich za najdroższy KJS w Polsce… czy tam nawet i w Europie. Pomimo swojego placykowego charakteru rajd ma potencjał na przyciągnięcie tysięcy kibiców. Dlaczego więc tych tysięcy kibiców wciąż tam nie ma?
Wyjazd na Rajd Barbórka w punktu widzenia kibica – spróbujmy przeanalizować to zagadnienie. Z jednej strony zawsze są wielkie chęci. Po pierwsze na miejscu pojawia się przecież wielu wspaniałych zawodników, w tym zaproszeni zagraniczni goście, jak Mikko Hirvonen w tym roku. Zawsze fajnie po prostu patrzeć na najlepszych w swoim fachu. Obserwować ich w parku serwisowym, porównywać ich jazdę z innymi. Gwiazdy przyciągają, zawsze tak było i zawsze będzie.