Fin w tym roku na tle Lewisa Hamiltona wypadł bardzo kiepsko, ani razu nie wygrał wyścigu, podczas gdy jego partner stawał na najwyższym stopniu podium aż 11 razy. Ostatecznie, były reprezentant Williamsa nie był w stanie zająć też trzeciego miejsca w klasyfikacji generalnej i finalnie uplasował się dopiero na piątej pozycji.
Oczywiście należy mieć świadomość tego, że Bottasa prześladował w minionym sezonie ogromny pech. Niemal pewne zwycięstwo odebrała mu w Azerbejdżanie eksplozja opony pod koniec wyścigu, w grę włączyły się również polecenia zespołowe, działające na jego niekorzyść- jak na przykład w Soczi.
Te incydenty nie mogą jednak w stu procentach usprawiedliwić fatalnego sezonu kierowcy Srebrnych Strzał. Ross Brawn, który obecnie pełni rolę szefa F1 z ramienia Liberty Media stwierdził niedawno, że jedyną skazą na podwójnym sukcesie Mercedesa w mistrzostwach świata F1 była kiepska forma Valtteriego Bottasa. W podobnym tonie wypowiada się również Jacques Villeneuve.
Jacques Villeneuve: Sądzę, że istnieje możliwość, iż Bottas straci swoją posadę i w trakcie przyszłorocznego sezonu w jego miejsce do bolidu Mercedesa wskoczy Esteban Ocon.
Bottas podsumowując swój sezon, również nie krył rozczarowania, a w jednym z wywiadów stwierdził, że w sezonie 2019 będzie ścigał się tak jakby każdy wyścig miał być jego ostatnim.