Podobnie jak przy okazji zmagań w ERC, na początku na SSS1 Mikołajki Arena pojawiły się ośki. Tam zdecydowanie najlepiej pojechał wracający do rywalizacji po dłuższej przerwie Tomasz Gryc. Co ciekawe, porównując czasy okazuje się, że Gryc w klasyfikacji ERC zająłby trzecie miejsce w ośce, drugie w klasie RC4. Lepiej od nowego mistrza Polski, Kacpra Wróblewskiego, pojechali też Kamil Bolek, Grzegorz Bonder, Jacek Jurecki a nawet Paweł Zakrzewski w BMW 130i.
Trasa wyraźnie poprawiała się z każdą chwilą. Również nowy mistrz Polski w klasie Open N, Marcin Słobodzian, musiał uznać wyższość swoich kolegów z kategorii, którzy zgłosili się tylko w RSMP. O 2,4 s kierowcę SPRT pokonał Andrzej Borkowski w Fieście Proto, a po chwili jego czas przebił jeszcze Łukasz Kotarba, który jest liderem w Open N przed sobotnimi próbami.
Ostatnim duetem na torze w Mikołajkach byli Łukasz Byśkiniewicz oraz Jakub Brzeziński. Walka była niezwykle zacięta, jednak ostatecznie to Colin wyszedł z niej zwycięsko. Po pierwszym oesie sytuacja w RSMP prezentuje się następująco: 1. Pieniążek, 2. Grzyb +0,4, 3. Brzeziński +1,3 – walka o mistrzostwo Polski rozkręca się na dobre.