Dla 33-letniego Fina impreza z bazą w Jyvaskyla była drugą w sezonie, w której stanął na podium. Wcześniej tylko w otwierającym rok Rajdzie Monte Carlo także był trzeci. W Neste Rally Finland kierowca Toyoty Yaris WRC do samego końca walczył o drugą lokatę z Madsem Ostbergiem z Citroena. Emocje Latvali na wodzy pomagał utrzymać Niilo Konttinen z KIHU – renomowanego fińskiego Instytutu Badań Sportów Olimpijskich.
Jari-Matti Latvala: To człowiek instytucja i wykonał bardzo dobrą pracę. Pomógł mi mentalnie wrócić na właściwe tory. Kiedy twoja pewność siebie upada, nie możesz po prostu przyjechać i wygrać następnego rajdu, ponieważ najpierw trzeba ją odbudować. Tylko wtedy możesz wygrywać. Powinienem nawet nieco wcześniej przebudzić się w Rajdzie Finlandii. To stało się w sobotę popołudniu, ale i tak najważniejsze jest to, że odzyskałem feeling, dzięki czemu wróciła mi prędkość. To ważne na przyszłość.
Mówi się, że Jari-Matti Latvala potrzebuje mocnej końcówki sezonu, aby utrzymać miejsce w ekipie Toyoty. Fin kreowany na lidera przychodził do niej w ubiegłym roku po wycofaniu się Volkswagena z WRC. Trzykrotny wicemistrz świata początek miał wyjątkowo udany, ponieważ po dwóch rundach sezonu 2017 otwierał punktację. Później przytrafiały się błędy lub awarie, przez co sezon zakończył poza podium.
W tym roku najszybszym kierowcą zespołu dowodzonego przez Tommiego Makinena jest Estończyk, Ott Tanak. W przypadku braku regularności najstarszy w zespole Latvala może mieć kłopoty z utrzymaniem swojego fotela, ponieważ powinien większe szanse daje się dużo młodszemu Esapecce Lappiemu. Z kolei już wkrótce japońska centrala może rozpocząć naciski na wystawienie w głównym zespole jednego ze swoich juniorów. W sieci już pojawiły się nagrania z testów Yarisa WRC, którego prowadził Takamoto Katsuta.
https://www.facebook.com/TakaKatsuta.official/videos/1545039538974718/
