Załoga Forda Fiesty WRC zapomniała zabrać swojej karty drogowej od sędziego na mecie przedostatniego odcinka. Bez tego dokumentu nie mogliby wystartować do końcowego Power Stage’a. Na przegrupowanie przed telewizyjnym oesem zgubę dowieźli rywalom Ott Tänak i Martin Järveoja z Toyoty.
Według Autosportu, organizatorzy rajdu zalecili francuskiej załodze, aby nie wracali się po kartę drogową, zapewniając, że zostanie dostarczona przez innego uczestnika. Jednak sędziowie po zbadaniu sprawy dopatrzyli się nieuprawnionej pomocy z zewnątrz.
Julien Ingrassia: Popełniłem błąd. Mogę to wykonać prawidłowo 1000 razy, ale ten jeden raz może zniszczyć wszystko to, co do tej pory się osiągnęło.
Sébastien Ogier: Nigdy nie dotykałem karty drogowej w całym swoim życiu. Nie inaczej było w niedzielę. Pytacie o sprawę niewłaściwego człowieka.
Brak wpływu na osiągi
Kara jest zawieszona, ponieważ stwierdzono jednocześnie, że był to ludzki błąd Juliena Ingrassi, nie będący próbą oszustwa. Owa pomoc nie wpłynęła także na zmianę osiągów załogi M-Sportu. Jeśli jednak mistrzowie świata dopuszczą się kolejnego złamania tego zapisu regulaminu, stracą 22 punkty w klasyfikacji kierowców i pilotów, a M-Sport 18 punktów do klasyfikacji producentów.