24. edycja Rally Prešov będzie także okazją do ciekawego pojedynku krajowych importerów Skody. Mistrz Polski w klasie Open N, Miko Marczyk reprezentujący od tego sezonu Skoda Polska Motorsport będzie mógł porównać się ze znacznie bardziej doświadczonym Martinem Kočim (wicemistrz Junior WRC 2016) ze Skoda Slovakia Motorsport. Łodzianin zaznacza jednak, że jego pierwszy zagraniczny start jest treningiem, który ma przygotować go na przyszłotygodniowy Rajd Świdnicki-Krause oraz pomóc w wyczuciu nowej dla niego Fabii R5, którą będzie opiekować się słowacki MM Rally Team (podobnie jak w przypadku Grzegorza Grzyba).
– Dni testowe zamieniliśmy na rajd, który w naszej opinii będzie najlepszym treningiem przed nadchodzącym sezonem naszego krajowego czempionatu – wyjaśnił Mikołaj Marczyk. – Czuję się swobodnie, ponieważ rajd, w którym nie zwracamy uwagi na wynik, daje mi trochę więcej czasu na przyzwyczajenie się do samochodu i pozwala na znalezienie odpowiednich ustawień. Choć procedura zrozumienia tak profesjonalnego auta nie jest prosta, to wierzę, że wspólnymi siłami całego zespołu znajdziemy kompromis pomiędzy przyspieszonym tokiem nauki a niewykonaniem zbyt dużych kroków, przy moim niewielkim doświadczeniu.
W harmonogramie rajdu znajdują się asfaltowe odcinki we wsiach na południe od Preszowa. Na początek będą to 2 przejazdy 12,8-kilometrowej próby Ľubovec, a następnie załogi 3-krotnie pokonają oesy Kokošovce (10,25 km) i Červenica (7,95 km). Oprócz Grzyba i Marczyka na inaugurację mistrzostw Słowacji wybierają się Wiesław Ingram (z pilotem Krzysztofem Janikiem w Subaru Imrpeza), Rafał Pochłopień (z Bartłomiejem Wątrobą, Opel Astra) i Tomasz Wróblewski (z Michałem Poradziszem, Peugeot 208 R2).
Tekst: Marcin Zabolski
Tagi: Miko Marczyk, Rally Presov, Skoda, Skoda Polska Motorsport