W ramach drugiej rundy IHCC zobaczymy 36 zawodników (w tym 11 Polaków). W Mistrzostwach Polski będzie rywalizować. Puchar Europy Strefy Centralnej FIA CEZ zgromadzi 32 kierowców i 13 Polaków, a FIA CEZ Historyczne czterech zawodników, wśród których barw Biało-Czerwonych bronił będzie Jerzy Nowakowski (BMW 2002 TI).
O puchary w czempionatach narodowych stanie następująca stawka kierowców: GSMP – 79 (60 Polaków) GSMP Historyczne – 13 (10 z Polski) i MSR – 25 (5 Polaków). Łącznie do rozdania na mecie przewidziano imponujące 241 statuetek.
Nie zabraknie czołowej trójki klasyfikacji generalnej Górskich Samochodowych Mistrzostw Polski 2016 samochodów z nadwoziem zamkniętym: Igora Drotara(Skoda Fabia R5), Waldemara Kluzy (Skoda Fabia S2000) i Dubaia (Mitshubishi Lancer Berg Monster). Kluzę po raz pierwszy zobaczymy w nowym samochodzie. Debiut w Klasie E1 i powrót do wyścigów Górskich zapowiada Michał Ratajczyk (Mitsubishi Lancer EVO IX 7 motorsport) – Mistrz Polski GSMP 2015 w grupie N.
Dubai otwiera stawkę Klasy E2-SH, a za rywali będzie miał Marcina Wronę, który w tym roku przesiada się do najmocniejszej klasy, a Załużu pojawi się w Volkswagenie Golfie Turbo oraz Przemysława Waszczuka w Fordzie Fiesta i Pawła Rzadkosza (Intech 1000).
Formuł w Załużu zobaczymy sześć, w bardzo mocnym międzynarodowym składzie. Wielka strata, że w tym gronie zabraknie niestety Polaków (również czołowej trójki sezonu 2016).
W klasie E1 mocnych samochodów również nie zabraknie. Obok wspomnianego wyżej Drotara i Kluzy, czy Ratajczyka kibice będą mogli zobaczyć m.in.: samochody WRC Grzegorz Dudy (Hyundai i20 WRC) czy Skodę Fabia WRC Karela Treny. W Mitsubishi Lancer na linii startu ustawią się Roman Baran, Peter Liptak i Boczek. Kolejna mocna Skoda należeć będzie do Veroslava Cvrcka (Skoda Fabia RS2000).
Szymon Piękoś i Karol Krupa przesiedli się do Lancerów i powalczą o punkty odpowiednio w A+2000 i N+2000, ale nawet pod ich nieobecność w EI-2000 emocji nie zabraknie. O zwycięstwo powalczy w Załużu dziesięciu zawodników z Polski i Słowacji, na czele z Jarosławem Adamiakiem (Honda Civic), Michałem Tochowiczem (Peugeot 106 Maxi), Peterem Ambruzem (Vauxhall Vectra ST), czy Bartoszem Herbanem, który zaliczy pierwszy start swoim nowym Peugeotem 208.
W E0 w Załużu pojawi się sporo nowych zawodników, chociaż zabraknie też kilku czołowych zawodników. Ze stawki sezonu 2016 zobaczymy tylko Marcina Staniaka (BMW 318 IS), Mariusza Białego (BMW E30 320 IS) i Gabriela Kubita (Hondzie Integra).
Bezpośrednio przed kierowcami E0 z trasą zmierzą się zawodnicy w samochodach A-grupowych. Tradycyjnie silną grupą będą tu Lancery (Łukasz Kabaciński, Robert Sługocki, Grzegorz Kozioł, Piotr Ostrowski i Szymon Piękoś), z którymi będzie się mierzyć m.in. Honda Civic SZOŁKA, czy Renault Clio Konrada Bieli.
Drugą najliczniejszą grupą w stawce Bieszczadzkiego Wyścigu Górskiego po E1, będzie klasa A/PL (19 zgłoszeń), którą zasilą też zawodnicy nowego Pucharu Clio. Wśród nazwisk znanych z zeszłego roku, nie zabraknie Janusza Jania (Honda Interga), Rafała Szumca (Peugeot 306), Jacka Handl (BMW M3/E36) czy Marcina Wilusz (Renault Clio).
W Grupie N zobaczymy siedmiu Polaków i dwóch zawodników ze Słowacji (Peter Jurena – Mitsubishi Lancer Evo i Peter KACVINSKÝ – Renault Clio RS). Biało-czerwonych barw będą bronić między innymi Wojciech SZULC (Lancer Evo), Herbi (Lancer Evo X), wspomniany wcześniej Karol Krupa (Lancer Evo), Radosław Ćwięczek.
W Załużu nie zabraknie samochodów historycznych. Kibice na trasie zobaczą takie wyścigowe klasyki, jak: Subaru Legacy RS (Wojciech Koczeski), dwie Lancie Beta (August Gratzer i Tomas Benik), Porsche Carrera 2 (Wojciech Subocz), VW Golf (Wojciech Myszkier i Daniel Szarek), Fiat 126p (Angelo Gilli, Krzysztof Starkowicz) czy BMW 2002 TI Jerzego Nowakowskiego.
