Norweg, który po ogłoszeniu kontrowersyjnej decyzji swojego zespołu został bez rajdowego fotela na sezon 2017, prowadzi negocjacje z zespołem Hyundaia.
Jednakże, Thierry Neuville, Hayden Paddon i Dani Sordo są związani umową z zespołem na kolejne dwa sezony, a w rajdowym światku zaczęto obawiać się, że czwarty samochód ekipy Hyundaia może zabić tegoroczną rywalizację.
Źródło bliskie Rajdowym Mistrzostwom Świata zdradziło dla brytyjskiego Autosportu: – Właśnie zakończył się jeden okres dominacji w naszym sporcie i trzeba zadać sobie pytanie, czy dobrze byłoby to powtarzać.
– Jeśli Mikkelsen dołączy do Hyundaia, ciężko będzie innym zespołom jakkolwiek na to odpowiedzieć. Rynek dostępnych kierowców jest na tę chwilę bardzo słaby; choć w tabelach przewija się mnóstwo nazwisk, żadne z nich nie może zagwarantować jazdy na topowym poziomie.
– Z perspektywy WRC, lepiej byłoby gdyby Andreas dołączył do Citroena lub Toyoty – taki rozwój wydarzeń byłby nawet ciekawszy dla naszego sportu.