Jako pierwsze na czele tabeli widniało nazwisko Karola Urbaniaka, który w ten weekend zmaga się z brakiem odpowiedniego tempa. Wydawało się jednak, że tym razem urzędujący mistrz zdoła przełamać złą passę na Lausitzringu.
Już kilka chwil później na pierwsze miejsce wbił się Paweł Wysmyk, wykręcając najlepszy czas weekendu. Nic nie robił sobie z tego rekordu Albert Legutko, który w kolejnym okrążeniu urwał jeszcze 0,169 sekundy.
Na czwartym miejscu uplasował się Jan Antoszewski, wyprzedzając wspomnianego Karola Urbaniaka. Z różnicą w wysokości 0,2 sekundy pomiędzy sobą finiszowali Bartosz Paziewski i Damian Litwinowicz.
Czołową dziesiątkę zamknęli Max Gunther, Tomasz Magdziarz i Aleksander Olejniczak. Start jutrzejszego pierwszego wyścigu zaplanowany jest na godzinę 9:30.