W Turcji jeszcze nigdy tak szybko nie zarejestrowano miliona nowych samochodów. Z danych ODMD wynika, że w zaledwie 10 miesięcy przybyło tam 1 043 796 nowych aut. To o 10,2 proc. więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Tylko w październiku do bazy dopisano rekordowe dla tego miesiąca 116 149 pojazdów, czyli o 19,4 proc. więcej niż rok temu.

Salony francuskiej marki przeżywają oblężenie
W tym roku największą sprzedaż mają dwa modele Renault. Ranking otwiera Clio (38 097 szt.), które na wyprzedażach w Polsce osiąga cenę od 67 448 zł (za wersję 100 KM z LPG). Po wygranym październiku o zwycięstwo może jeszcze powalczyć Megane (37 722 szt.) w nadwoziu sedan. Ubiegłoroczny bestseller, Fiat Egea (ten sedan znany był u nas jako Tipo, ale w hatchbacku) jest dopiero trzeci z wynikiem 36 119 rejestracji.
Najbliżej tureckiego podium jest obecnie Toyota Corolla (27 878 szt.), oferowana tam w sedanie i kombi. Jednak tuż za nią plasuje się Tesla Model Y (także ponad 27 tys. rejestracji). Turecki SUV, Togg 10X (23 754 szt.) w tym roku może znaleźć się poza Top 5. Zwłaszcza że w salonach tej marki na popularności mocno zyskuje nowy, elektryczny sedan – Togg T10F.

Renault bierze tu wszystko
Za dubletem Renault w tureckim rankingu modelowym, zapewne przyjdzie też zwycięstwo w rankingu marek. Francuski producent jako jedyny po 10 miesiącach ma ponad 100 tys. (104 500 szt.) rejestracji i 10 proc. udziału w rynku. Najlepszy w ubiegłym roku Fiat (93 811 szt.) tym razem raczej zakończy na drugiej lokacie. Na podium przebił się za to Volkswagen (84 068 szt.), który wyprzedził Forda (80 442 szt.). W czołowej piątce znajdziemy jeszcze Toyotę (72 180 szt.).