Niskie ceny Toyoty Yaris Cross idą w parze z niezłym wyposażeniem
Toyota Yaris Cross to najpopularniejszy B-SUV w Polsce. Choć w tym roku nie sprzedaje się tak dobrze jak w poprzednim, to nowa polityka rabatowa może ten trend odmienić. Kto odwiedzi salony Toyoty w trakcie Dni Otwartych (trwają do 17 maja, ale zniżki pozostaną na dłużej) zapewne zwróci uwagę, że Yaris Cross jest tańszy niż wcześniej.

Zupełnie nowy egzemplarz kupimy już za 104 600 zł. Na tyle wyceniono wersję wyposażenia Active, która choć oferuje tylko felgi stalowe, to ma klimę automatyczną czy kamerę cofania. Jest to oczywiście wariant z napędem na przednią oś i hybrydą o mocy 116 KM (wszystko w automacie). Warto zainteresować się rocznikiem modelowym 2024 z roku produkcji 2025, bo tylko ten oferuje wciąż tanią wersję z napędem AWD. Za 116-konnego czterołapa zapłacimy teraz jedynie 120 100 zł.
Świetne przeceny także na bogatsze wersje
Komu 116 KM to za mało, Toyota oferuje też wersję 130-konną. W wariancie z napędem na przód bardziej interesująco wygląda rocznik modelowy 2025. To dlatego, że jest oferowany już z wersją wyposażenia Comfort (alufelgi, bezprzewodowa ładowarka smartfona), teraz od 112 400 zł. Toyota Yaris Cross 130 KM z AWD nadal musi mieć minimum wersję wyposażenia Style (reflektory LED, grzane fotele, większy ekran dotykowy). Za to cena spadła już do 133 700 zł w obu rocznikach modelowych.

Wersje na bogato, czyli Executive i GR Sport (ta opcja tylko dla 130 KM FWD) są teraz dostępne odpowiednio od 129 800 zł i 138 500 zł. Oczywiście w roczniku modelowym jest jeszcze wariant Premiere Edition (od 140 500 zł), który ma w standardzie m.in. kamerę 360 stopni, autonomiczne parkowanie czy wyświetlacz projekcyjne na szybę (HUD). Jednak te bajery bardziej opłaca się dorzucić pakietem Tech za 6000 zł do wariantu Executive. Wówczas w konfiguratorze dostaniemy cenę 135 800 zł.
Do sprawdzenia wszystkich opcji warto sprawdzić cenniki obu roczników modelowych (oba z rokiem produkcji 2025):