Dane zebrane przez analityka Matta Gasniera pokazują, że w Bułgarii kupuje się coraz więcej samochodów. Od stycznia do sierpnia 2025 r. zarejestrowano 36 054 nowych aut, czyli o 4,1 proc. więcej niż po 8 miesiącach 2024 r. Jak na ten niewielki rynek zwłaszcza zeszły miesiąc należał do udanych. Do bazy doszły 4 132 rejestracje, co stanowiło poprawę 18,5 proc. rok do roku.
Bestseller Renault przejmuje rynek
Szalone wyprzedaże w salonach Renault wywindowały Clio (1 311 szt.) na pierwsze miejsce w rankingu modelowym. Choć sierpień nie był rewelacyjny, to udało się utrzymać prowadzenie przed najpopularniejszą w poprzednim miesiącu Toyotą Corollą. Po 8 miesiącach różnica między tymi modelami to jedynie 10 rejestracji (1 301 szt.). O wygraną wciąż walczy ubiegłoroczny bestseller, czyli Skoda Octavia (1 292 szt.).

Najpopularniejszym SUV-em w Bułgarii jest Dacia Duster (1 162 szt.). W salonach rumuńskiej marki crossover jest popularniejszy od hatchbacka Sandero (976 szt.). Mimo wzrostu sprzedaży z Top 5 wypadła Skoda Kamiq (870 szt.), która wyprzedza Kię Sportage (826 szt.). W czołówce tamtejszego rynku są też Dacia Jogger (805 szt.) oraz Hyundai Tucson (701 szt.). Top 10 rankingu modelowego uzupełnia Toyota C-HR (679 szt.).
Ciasno na podium
Wśród marek liderem bułgarskiego rynku jest Skoda (4 120 szt.). Jej największym konkurentem pozostaje Toyota (4 017 szt.), ale warto zauważyć rosnącą formę Dacii (3 478 szt.). W grze o podium jest też Renault (3 448 szt.), a pierwszą piątkę kompletuje Volkswagen (2 919 szt.). Powyżej 2 tys. rejestracji ma tam jeszcze tylko Kia (2 048 szt.). Blisko tego progu jest też już Hyundai (1 899 szt.). Natomiast pierwszą dziesiątkę wśród marek uzupełniają Citroen (1 475 szt.) i Peugeot (1 318 szt.).