Wydał fortunę i przerobił DeLoreana na samochód z „Powrotu do Przyszłości”. Teraz odbiera nim dzieci ze szkoły 

Fan klasyki kina wydał ponad 80 000 funtów (400 tys. zł) na przerobienie swojego DeLoreana. Teraz jego samochód wygląda jak replika gwiazdy kina i służy do wożenia dzieci do szkoły. 

Wydał fortunę i przerobił DeLoreana na samochód z „Powrotu do Przyszłości”. Teraz odbiera nim dzieci ze szkoły 
Podaj dalej

37-letni James Napier powiedział, że prawdopodobnie jest najfajniejszym tatą, kiedy codziennie odbiera ze szkoły trójkę swoich dzieci: 16-letnią Paige, 13-letniego Devona i najmłodszą, 8-letnią Daisy. 

Choć większość z nas wyciągałaby swojego przerobionego DeLoreana tylko na szczególne okazje, James korzysta z niego na codzień. 

„Wyciągam go na weekendy i czasami podrzucam dziecki do szkoły albo na trening piłki nożnej. Lubią to, a ich znajomi chyba im zazdroszczą! Kiedy przejeżdżam obok innych, szczęki im opadają. Cała rodzina kocha ten samochód, choć moja żona pewnie nie chciałaby się dowiedzieć, ile na niego wydałem. 

Jego córka, Daisy, powiedziała, że bardzo lubi gdy inni kierowcy trąbią gdy przejeżdżają obok ich DeLoreana: – To super fajne! Tata jest chyba trochę zwariowany, że zbudował coś takiego! Kiedy jeździmy na Florydę, tam jest drugi DeLorean, ale nasz jest chyba fajniejszy, bo tamten został porzucony. Lubię, gdy ludzie trąbią na nas gdy przejeżdżamy. 

Przeczytaj również