Wśród polskich kierowców wyścigowych, to nie Kubica ma największy potencjał sponsorski

Instytut badawczy IQS przeprowadził najnowsze badanie popularności polskich sportowców. W wynikach opublikowany przez Biuro Reklamy TVP przewija się dwójka kierowców wyścigowych.

Wśród polskich kierowców wyścigowych, to nie Kubica ma największy potencjał sponsorski
Podaj dalej

Najpopularniejszym polskim sportowcem jest wciąż piłkarz Robert Lewandowski, którego rozpoznawalność objęła 91% badanych. W ścisłej czołówce znajduje się oczywiście jedyny polski kierowca F1, Robert Kubica (88%).

Kierowca Williamsa może pochwalić się takim samym wynikiem jak Jakub Błaszczykowski i odrobinę mniejszym niż Kamil Stoch (90%) i Piotr Żyła (89%). Zdobywca 12 podiów w F1 przebija z kolei takie gwiazdy polskiego sportu jak Wojciech Szczęsny (86%), Agnieszka Radwańska (83%) czy Arkadiusz Milik (82%).

Gosia przed Kubicą

Dla niektórych lekkim zaskoczeniem może być za to ranking Sportman Power Potential, pokazujący sportowców o największym potencjale sponsorskim. Są wśród nich również ci mniej rozpoznawalni, ale posiadający wysokie wskaźniki wizerunkowe.

Tutaj zestawienie otwiera jedyna Polka w wyścigowej serii dla kobiet W Series, Gosia Rdest (80% – wskaźnik obliczony na podstawie 30 cechy wizerunku sportowca. Całe podium zajmuje zresztą panie, ponieważ za żyrardowianką sklasyfikowane są lekkoatletki Justyna Święty-Ersetic oraz Ewa Swoboda (po 77%). Pierwszą piątkę uzupełniają Robert Kubica i Jakub Błaszczykowski po 76%).

Badania pokazują, że sporty motorowe mogą nieść ze sobą spory potencjał marketingowy. Ważne jest jednak zadbanie o dobry wizerunek. Na ten jednak trzeba pracować latami.

Przeczytaj również