Z pole position do wyścigu ruszał Marcin Jedliński, a w pierwszych dwóch rzędach mieliśmy jeszcze Richarda Chlada Jr. oraz Stanisława Jedlińskiego. Oni jednak walczą w ten weekend w ramach mistrzostw Europy FIA CEZ w znacznie mocniejszych samochodach, więc nie biorą udziału w rywalizacji wewnątrz WSMP.
Tam zdecydowanie najlepsza pozycja startowa należała do Mariusza Miękosia, który w swoim Porsche 911 GT3 startował do rywalizacji z trzeciego pola. Kierowca Fastline Racing Academy miał zatem automatycznie przewagę nad swoimi rywalami w kolejnych 911 – Radosławem Kordeckim i Maciejem Kępką.
Zawodnicy mierzyli się na dystansie 17 okrążeń, czyli niemal 70 kilometrów. Zwycięstwo w klasyfikacji generalnej podobnie jak wczoraj powędrowało do Marcina Jedlińskiego, za którym do mety dojechali Chlad oraz Miękoś, który był jednocześnie najlepszy w stawce WSMP.
Miękoś dominował w wyścigu. Dość powiedzieć, że kierowca Fastline Racing Academy jechał tempem na poziomie okrążeń 1:35,9, zaś najlepszym kółkiem drugiego na mecie Radosława Kordeckiego był wynik 1:37,5. Miękoś dzięki kolejnemu zwycięstwu zdecydowanie powiększył swoje prowadzenie w WSMP 2019.