Jedyną potwierdzoną załogą M-Sportu na 2019 r. pozostaje fiński duet Teemu Suninen/Marko Salminen. Jak czytamy na wrc.com Scott Martin zrezygnował z pilotowania Craiga Breena, który nie ma opcji na przyszły rok i zgodził się przyjąć zaproszenie od Elfyna Evansa (spodziewanego w składzie ekipy z Kumbrii w Rajdzie Monte Carlo). Od Walijczyka odszedł z kolei Daniel Barritt, który w 2019 r. będzie dyktować juniorowi Toyoty, Takamoto Katsucie.
Wygląda na to, że wystarczające wsparcie sponsorskie znalazł także Pontus Tidemand. Zeszłoroczny mistrz WRC 2 rozstał się z wpływową grupą menedżerską Even Managment i ogłosił, że wkrótce ogłosi swoje plany. Nie jest tajemnicą, że Szwed starał się o fotel w M-Sporcie, co jak sugeruje artykuł na oficjalnej stronie mistrzostw świata, prawdopodobnie powiodło się jeszcze przed piątkowym zamknięciem listy zgłoszeń do Rajdowych Mistrzostw Świata 2019.
Również Tidemand rozstał się z pilotem Jonasem Anderssonem, który pozostał w strukturach grupy Even. Były „umysłowy” Madsa Ostberga będzie dyktował Ole Christianowi Veibiemu. Pierwsze rundy sezonu załoga zaliczy w Volkswagenie Polo R5 ze stajni Raimunda Baumschlagera. Jednak były fabryczny kierowca Skody przyszłościowo planuje starać się o starty w oficjalnym Hyundaiu i20 R5, aby związać się z producentem dysponującym autem WRC.