Najwięcej niepewności było w przypadku Jariego-Mattiego Latvali. 33-latek wielokrotnie rozczarowywał zespół Toyoty, z którym wygrał tylko ubiegłoroczny Rajd Szwecji. Jouhki nie potwierdził w jakim zespole będzie jeździł trzykrotny wicemistrz świata, ale najprawdopodobniej nadal będzie to Toyota Gazoo Racing. Kontrakt Fina nie jest jeszcze podpisany, ale według Jouhkiego padło ustne zapewnienie. Wkrótce można spodziewać się oficjalnego komunikatu w tej sprawie.
Z kolei Teemu Suninen ma podobno już dogadany pełny sezon WRC. 24-latek będzie normalnie zatrudnionym kierowcą. Nie będzie musiał wnosić budżetu. Spodziewanym kierunkiem dla niego jest dotychczasowy zespół, M-Sport Ford World Rally Team, choć zawodnik ma podobno niejedną ofertę.
Trzeci z podopiecznych Jouhkiego, Kalle Rovanpera następny sezon ma spędzić ze Skodą Motorsport w WRC 2. 17-latek z Jyvaskyla jest szykowany do przejścia za kierownicę samochodu WRC dopiero w 2020 r.