Jeden z najfajniejszych aktorów na świecie w jednym z najszybszych elektryków? Możemy wyobrazić sobie, że to była wyjątkowa przejażdżka.
Ludzie, po których podjechał Will Smith nie mieli pojęcia, że to właśnie on będzie kierował najmocniejszą wersją Taycana. Oczekujący na podwózkę otrzymali tylko zdawkowe info, że będą doświadczać jakiegoś rodzaju nowej technologii.
Same ich reakcje sprawiają, że krótki film, który Smith opublikował na swoim kanale, bardzo dobrze się ogląda. Aktor nigdy nie mówi co to za samochód, ani dlaczego jest szczególny.
Pasażerowie otrzymali także bezpłatny rok usług Lyft, co zdecydowanie poprawiłoby im nastrój nawet gdyby okazało się, że nie lubią aktora.
Cała akcja powstała we współpracy z firmą Lyft w celu promocji nowego filmu Bad Boys for Life, który w Polsce trafi do kin 24 stycznia.