Ostatecznie dobra dyspozycja pozwoliła młodemu zawodnikowi M-Sportu na zajęcie 6. miejsca w swoim debiucie, jednak gdyby nie błąd na Power Stage’u, to mógłby być nawet 5. Pomimo tego bardzo obiecującego występu Teemu Suninen opuszczał Polskę z mieszanymi uczuciami.
Teemu Suninen: – Celem przed rajdem było miejsce w najlepszej szóstce na koniec imprezy, jednak jestem troszkę zawiedziony, bo była szansa na lepszą pozycję. Mam nadzieję, że w Finlandii pójdzie mi lepiej; postaramy się wywieźć z Polski jak najwięcej informacji i przekuć je na dobry wynik na własnej ziemi.
Wiem teraz zdecydowanie więcej o tym samochodzie, wiem, czego mogę się po nim spodziewać. Różnica pomiędzy autem WRC a R5 jest bardzo duża, tutaj mamy więcej mocy, centralny dyferencjał i bardzo rozbudowaną aerodynamikę. Samochód jest niesamowity, można nim pięknie skakać, a przyczepność w szybkich partiach jest naprawdę dobra. W WRC trzeba jeździć równo. To zdecydowanie wyższy poziom od WRC 2 – tam popełniając błąd możesz spokojnie ukończyć rajd na podium, tutaj kończysz 8., czy 10.